Copacabana i Wyspa Słońca to święte miejsca Boliwijczyków. "Trafiają tu kobiety, które nie mogą zajść w ciążę"

Dzień Dobry TVN
Wyspa Słońca leży na środku jeziora Titicaca. Boliwijczycy uważają ją za święte miejsce. Dlaczego jest dla nich tak ważna? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w naszym materiale.

Wyspa Słońca - dlaczego jest tak ważna dla Boliwijczyków?

Zgodnie z wierzeniami na Wyspie Słońca narodzili się Inkowie oraz Słońce, które dało początek Boliwii. Wyjątkowe jest również samo jezioro Titicaca. Mieszkańcy Boliwii są zdania, że to właśnie nad jego brzegiem spotykają się różne wierzenia i kultury.

W czerwcu mieszkańcy wchodzą na najwyższy szczyt wyspy i składają tam ofiary z okazji Nowego Roku. Co ciekawe, można tam znaleźć źródła wiecznej młodości. Miejscowi wierzą, że woda, która w nich płynie, pochodzi z legendarnej stolicy Inków. Miały ją założyć dzieci Boga Słońca. W pobliżu Wyspy Słońca znajduje się Wyspa Księżyca. - W czasach Inków trafiały tam dziewice, aby uczyć się domowych obowiązków. Gdy udało się znaleźć dla nich męża, wracały na Wyspę Słońca - mówił Edgar Llosa, mieszkaniec wyspy.

Copacabana - co warto tam zobaczyć?

Nad brzegiem jeziora Titicaca leży miejscowość Copacabana, nazwana na cześć słynnej plaży w Rio de Janeiro, ale niewiele ma z nią wspólnego. W XVI wieku niedaleko jeziora stanęła bazylika. To właśnie w niej znajduje się rzeźbiona figura Matki Boskiej - patronki Boliwii. Wiele osób uważa, że rzeźba ma niezwykłą moc.

- Przyjeżdżają tu ludzie chorzy i proszą o zdrowie, po jakimś czasie wracają i mówią, że wyzdrowieli. Trafiają tu także kobiety, które nie mogą zajść w ciążę. Zostawiają przy ołtarzu małą lalkę, a po roku przyjeżdżają tu z własnym dzieckiem, aby je ochrzcić w naszej świątyni - mówił Abelino Yeguaori, franciszkanin, który pracuje w świątyni.

Nie oglądałeś Dzień Dobry Wakacje na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.

Zobacz także:

Majorka, jakiej nie znacie. "Łatwo się w niej zakochać, ale to trudna i często nieodwzajemniona miłość"

Amerykański sen Polaków z Greenpointu. "Każdy, kto tam mieszkał, nie był szczęśliwy"

Jakie tajemnice skrywa samochód Stanisława Lema? "Gdyby nie II wojna światowa zostałby inżynierem"

Autor: Katarzyna Oleksik

Reporter: Honorata Zapaśnik

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana