Nowe ograniczenia w schroniskach górskich. Turyści oburzeni: "Tylko dla najbogatszych"

schronisko w górach
Zmiany w górskich schroniskach
Źródło: PATSTOCK/Getty Images
Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze (PTTK) zapowiada, że tuż po wakacjach ma wejść w życie nowy regulamin obowiązujący w górskich obiektach tej organizacji. Jedną z najważniejszych i jednocześnie najbardziej kontrowersyjnych zmian jest zapowiedź znaczącego ograniczenia możliwości nocowania "na glebie". Decyzja, która według władz PTTK podyktowana jest względami bezpieczeństwa, wywołała falę dyskusji w środowisku turystycznym.
Kluczowe fakty:
  • PTTK wprowadza nowy regulamin – od września zostaną ograniczone noclegi "na glebie" w schroniskach górskich.
  • Dotychczas "gleba" służyła w schroniskach jako awaryjna forma noclegu, gdy zabrakło miejsc w pokojach – teraz ma być stosowana tylko w skrajnych przypadkach.
  • Zmiany podyktowane są względami bezpieczeństwa – głównie przepisami przeciwpożarowymi, które ograniczają możliwość nocowania poza wyznaczonymi łóżkami.
  • PTTK alarmuje o nadużyciach – niektórzy turyści "wymuszają" gleby mimo dostępnych miejsc, by zaoszczędzić na noclegu.
  • Internauci krytykują decyzję, zarzucając organizacji komercjalizację i odchodzenie od idei dostępnych schronisk.
  • Prezes PTTK zapewnia, że w sytuacjach zagrożenia życia "gleba" nadal będzie dopuszczalna, ale musi spełniać normy bezpieczeństwa.

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo:

DD_20240214_Gory_REP
Zdrowy rozsądek a góry
Źródło: Dzień Dobry TVN

PTTK ogranicza noclegi "na glebie" w schroniskach górskich – kontrowersyjna zmiana z myślą o bezpieczeństwie

Dotąd schroniska PTTK oferowały piechurom nocleg nawet przy pełnym obłożeniu, zapewniając tzw. "glebę", czyli możliwość przenocowania na podłodze w pomieszczeniu wspólnym. Taka opcja dawała schronienie wędrowcom, którzy z różnych powodów – np. ze względu na trudne warunki pogodowe czy przecenienie własnych możliwości – nie byli w stanie dotrzeć do wcześniej zarezerwowanego noclegu.

Władze PTTK podkreślają jednak, że praktyka ta coraz częściej była nadużywana. Jak tłumaczy Jerzy Kapłon, prezes Zarządu Głównego PTTK: "Opcja gleby była pomyślana jako rozwiązanie awaryjne, ale przestała być używana zgodnie z tym celem. Obecne przepisy przeciwpożarowe niemal wykluczają możliwość nocowania w ten sposób. Nikt nie chce brać na siebie odpowiedzialności, która w razie pożaru mogłaby oznaczać tragedię".

Podobne spostrzeżenia przedstawił Andrzej Sawicki, dzierżawca schroniska PTTK Andrzejówka, który otwarcie mówi o "wymuszaniu gleby" przez gości: "Brakuje miejsc na weekend, ale ktoś przychodzi i mówi: ja chcę glebę. To nie jest sytuacja awaryjna. To próba obejścia normalnej opłaty za nocleg".

Zarówno dzierżawcy, jak i centrala PTTK zaznaczają, że "gleba" nie zostanie całkowicie wycofana. W skrajnych przypadkach – np. kiedy turysta znajdzie się w niebezpieczeństwie i nie ma alternatywy – nadal będzie można z niej skorzystać, jednak wyłącznie w warunkach zgodnych z przepisami przeciwpożarowymi.

Nowy regulamin w schroniskach - głosy sprzeciwu ze strony turystów

Niektórzy turyści i obserwatorzy zwracają uwagę, że rzeczywiste wykorzystanie "gleby" nierzadko odbiegało od idei awaryjnego wsparcia. Na łamach portalu magazynnaszczycie.pl anonimowy autor relacjonował, że grupy osób celowo czekały przy schroniskach do zmroku, po czym wkraczały do środka, bawiły się do późna i spały, gdzie popadnie, nierzadko unikając opłat za nocleg.

- Widziałem ludzi, którzy imprezowali w schronisku, spali na podłodze i wychodzili nad ranem, zanim obsługa zdołała się zorientować. Korzystali z prądu, wody, łazienek i ulatniali się bez płacenia - napisał.

Z drugiej strony, liczni entuzjaści gór i członkowie grup turystycznych wyrażają zaniepokojenie zmianą. W mediach społecznościowych pojawiły się komentarze oskarżające PTTK o komercjalizację schronisk.

- Tu już nie chodzi o turystę i jego bezpieczeństwo, ale o to, aby hajs się zgadzał. - Smutne. I wydaje się niezgodne z celami tej organizacji. - To już od dawna nie są schroniska. - Turystyka tylko dla najbogatszych - czytamy.

Krytycy podkreślają, że ograniczenie "gleby" uderzy zwłaszcza w młodych turystów, studentów i osoby podróżujące z plecakiem, dla których elastyczność i dostępność taniego noclegu to podstawa. W ich ocenie zmiana zasad to krok w stronę elitarności, a nie otwartości, z którą dotąd kojarzyły się schroniska.

Choć PTTK zapewnia, że zmiana ma na celu wyłącznie poprawę bezpieczeństwa, nowy regulamin stawia pytanie o kierunek, w którym zmierzają polskie schroniska. Zderzenie potrzeby dostosowania obiektów do aktualnych przepisów z oczekiwaniami tradycyjnych bywalców gór wywołuje silne emocje – zarówno po stronie tych, którzy cenią porządek i przewidywalność, jak i tych, dla których schronisko zawsze było miejscem otwartym dla każdego wędrowca, bez względu na zasobność portfela.

Jak wskazuje prezes Kapłon, przyszłość tego rozwiązania zależy od odpowiedzialności turystów i konieczności dopasowania się do realiów prawnych: "Gleba nie zniknie zupełnie, ale musi być wyjątkiem, nie regułą. Tylko wtedy schroniska będą mogły zachować swój charakter, nie narażając jednocześnie życia nikogo".

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości