Ferie na Podhalu jak za dawnych lat. "Wtedy wyglądało to pięknie"

Ferie na Podhalu jak za dawnych lat. "Wtedy wyglądało to pięknie"
Ferie na Podhalu jak za dawnych lat
Źródło: Dzień Dobry TVN

Podhale od zawsze przyciągało wszystkich miłośników zimowego wypoczynku. Do Zakopanego przyjeżdżano już od końca XVIII wieku. Miasto szybko stało się uzdrowiskiem i wkrótce stolicą narciarstwa. Jak wyglądała turystyka w dawnych czasach?

Znane osobistości na Podhalu

Turystyka na Podhalu rozwija się od wielu lat. Muzyk i architekt Jan Karpiel-Bułecka pamięta czasy, kiedy nie było żadnych wygód, ani technologii, a odwiedzających i tak było wielu. W pensjonacie prowadzonym przez jego mamę nocowali nawet znani aktorzy, pisarze czy wokaliści.

- Moja mama prowadziła wynajem. Była taka atmosfera, że wszyscy chcieli przyjeżdżać do pani Zosi. Trafiało się na ferie, że przyjeżdżała do nas pani Irena Dziedzic, Jeremi Przybora, Wojciech Młynarski. Nie wymagali ówcześni narciarze ani wyciągów, ani nie musieli mieć, nie wiadomo jakich wygód – powiedział Jan Karpiel-Bułecka.

Jedną z atrakcji w Zakopanem zawsze były kuligi. Jak wyjaśnił organizator Andrzej Mąka, ich historia sięga praktycznie czasów powojennych. Takie przejażdżki w zaspach śniegu trwały wówczas 3-4 godziny.

Największy boom na Podhale rozpoczął się jednak w latach 70. Wtedy to właśnie zaczęto jeździć na ferie, które zazwyczaj były organizowane przez zakłady pracy. Trwały one 2 tygodnie.

- Były takie małe wyciągi narciarskie, około 200 metrów długości. Nazywały się "wyrwirączki". Łapało się linę i jechało się do góry. Dzieciaki budowały sobie także skocznie narciarskie - powiedział Wojciech Szatkowski z Muzeum Tatrzańskiego.

Podhale – moda na stoku

Pan Jurek razem z żoną prowadzą jedną z najstarszych wypożyczalni nart w Zakopanem. Mają w swoich zbiorach wiele unikatowych modeli. Co roku sprzęt narciarski zmieniał się, tak samo, jak moda na stoku.

- Pierwsze buty narciarskie, model Kasprowy, dość wygodny i buty Fabos pamięta każdy. Były na grubym spodzie, więc gdy były zimy stulecia, to one zdawały egzamin. Nie łatwo było je kupić - powiedziała właścicielka wypożyczalni nart Beata Czerska.

Furorę robiły także jednoczęściowe kombinezony w kolorze czerwonym lub granatowym. Do tego czapka kominiarka i wełniane rękawiczki na sznurku.  

- Zakopane inaczej teraz wygląda. Kiedyś droga była biała, udeptana, nie asfalt. Wtedy wyglądało to pięknie – podsumował Jan Karpiel-Bułecka.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości