Wycieczka na safari zamieniła się w dramat. Kamera uchwyciła brutalną walkę o przetrwanie

Wycieczka na safari zamieniła się w dramat. Kamera uchwyciła brutalną walkę o przetrwanie
Wycieczka na safari zamieniła się w dramat. Kamera uchwyciła brutalną walkę o przetrwanie
Źródło: Charles Van Rooyen/GettyImages
Turyści z kamerami w dłoniach stali się świadkami wstrząsającej sceny. Mała antylopa gnu, odłączona od swojego stada, wpadła wprost w paszczę lwa. Nagranie, które obiegło sieć, pokazuje, że w świecie dzikich zwierząt o wszystkim decydują sekundy i instynkt.

Dramat na safari. Turyści byli świadkami walki o przetrwanie

Turyści, którzy wybrali się na przejażdżkę po afrykańskiej sawannie, zarejestrowali wstrząsający moment z udziałem młodej antylopy gnu.

Na nagraniu widać, jak stado antylop ucieka w popłochu przed drapieżnikami. W chaosie mała gnu traci kontakt z matką i zostaje sama. Zdezorientowana, próbuje jeszcze biec w kierunku stada, ale jest już za późno. Lew dostrzega ją na pustej drodze i rusza do ataku. W kilka sekund odległość między ofiarą a łowcą znika, a turyści w jeepie wstrzymują oddech, nie wierząc, że uczestniczą w tak dramatycznej scenie. Małe zwierzę zostaje porwane przez drapieżnika.

Internauci zszokowani widokiem

Film, który obiegł sieć, przypomina, że prawdziwe safari to nie tylko piękne widoki, ale też surowa rzeczywistość życia w świecie, gdzie o losie decydują instynkt i siła.

- "Równowaga w naturze potrafi być tak bolesna – chwila paniki i wszystko się zmienia. Sposób, w jaki ten młody gnu walczy o swoje stado, pokazuje, jak kruche, a zarazem potężne jest przetrwanie", "To prawdziwa dzika przyroda, a nie film. Natura nie przejmuje się uczuciami" – pisali internauci.

Wideo dostępne jest pod tym linkiem.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości