Rogale poznańskie
Słodkie, pokryte białym lukrem i bakaliową posypką rogale to przysmaki, które nie bez powodu kojarzone są z tradycją Poznania. W województwie wielkopolskim stanowią one podstawę obchodów Dnia Świętego Marcina, który przypada w dniu 11 listopada. Warto jednak podkreślić, że niepowtarzalny smak wypieków doceniają także mieszkańcy innych rejonów naszego kraju.
Rogale powstały w XIX wieku. Były to rogale niezwykłe, bo powstały z dobroci serca dla ubogich. Ich nadzienie złożone jest przede wszystkim z białego maku, który jest delikatniejszy od niebieskiego, a także ze wspaniałych bakalii
- wyjaśnił Tomasz Isaak z poznańskiego Muzeum Rogala. Dodał też, że cukiernicy mają prawo wypiekać rogale świętomarcińskie wyłącznie wtedy, gdy uda im się uzyskać pozytywny wynik na specjalnym egzaminie. Jedynie doskonała znajomość tradycyjnej receptury zapewnia otrzymanie unijnego certyfikatu, umożliwiającego produkcję wypieków. Przed 11. listopada powstaje około 250 ton takich słodkości.
Pracownia lutnicza z tradycjami
Zaledwie kilkadziesiąt metrów od Rynku Głównego w Poznaniu znajduje się wyjątkowa pracownia lutnicza, która powstała w 1885 roku. Michał Cessanis miał szansę porozmawiać z właścicielem tego nieprzeciętnego miejsca, Benedyktem Niewczykiem.
- Nazywają mnie lekarzem instrumentów - wyznał doświadczony lutnik, jednocześnie zapewniając, że wykonywanie tak szczególnej profesji wiąże się z wielką pasją i zamiłowaniem do muzyki. - Nasza pracownia sprawuje opiekę nad instrumentami uczestników konkursów im. Henryka Wieniawskiego, także jest to najwyższa półka - ocenił rzemieślnik. Instrument zbudowany przez jego dziadka w 1957 roku, który wciąż zdobi witrynę pracowni, został poświęcony temu wybitnemu skrzypkowi.
Rynek Starego Miasta w Poznaniu
Poznański Rynek Starego Miasta przyciąga turystów i okolicznych mieszkańców licznymi atrakcjami. Odbywają się tu najważniejsze wydarzenia kulturalne, a w sezonie letnim także interesujące imprezy czy spektakle teatralne.
Michał Cessanis zwrócił uwagę na renesansowy ratusz z połowy XVI w. Zainstalowano na nim zegar ze słynnymi koziołkami, które trykają się 12 razy codziennie o godz. 12:00 i uznawane są za jeden z najważniejszych symboli Poznania. Podróżnik wspomniał też o bajecznie kolorowych Domkach Budniczych, które swą nazwę wzięły od dawnych bud targowych, w których sprzedawano solone i wędzone ryby.
Zobacz także:
- Coraz więcej kobiet kocha sztukę tatuażu. Ich miłość miała początek już w epoce wiktoriańskiej
- O czym opowiada nowa książka Laili Shukri? "Moją inspiracją była tragiczna śmierć młodej dziewczyny"
- Czym zaskoczy kolekcjonerów tegoroczna jesienna Aukcja Dzieł Sztuki? "Będzie dużo niespodzianek"
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.
Autor: Magdalena Brzezińska
Reporter: Marek Zieliński
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN