Sentymentalna podróż śladami żony Arkadego Fiedlera. "Była wspaniałą kobietą"

Sentymentalna podróż śladami żony Arkadego Fiedlera
Źródło: Dzień Dobry TVN
Marek Fiedler, wnuk Arkadego Fiedlera, wraz z partnerką Stefanią Abbasovą wyruszył do Włoch śladami swojej babci Marii. Para dotarła do Casapulli, czyli rodzinnego miasta żony podróżnika. Co odkryli? Czy poznali krewnych? O swojej wyprawie opowiedzieli w Dzień Dobry TVN.
Marek Oliwier Fiedler śladami babci Marii Fiedler 

Marek Oliwier Fiedler jest najmłodszym wnukiem Arkadego Fiedlera, słynnego podróżnika i autora ponad 30 książek. Dorastał wśród pamiątek przywiezionych przez dziadka z różnych zakątków świata. Jego babcia Maria z d. Maccariello, Włoszka stworzyła bowiem muzeum w rodzinnym domu w Puszczykowie.

- Babcia opowiadała mi, że podczas II wojny światowej, kiedy poznała dziadka przepisywała jego książkę "Dywizjon 303" na maszynie do pisania w j. polskim, nie znając języka polskiego - wspominał Marek Oliwier Fiedler.

Prawie po 30 latach od śmierci babci Marek Oliwier Fiedler postanowił odszukać włoskie korzenie rodziny. Wraz z partnerką Stefanią Abbasovą wyruszył w podróż do Casapulli, gdzie mieszkała Maria do 12. roku życia. Mając jedynie notatnik babci, udało się odnaleźć włoską rodzinę. Z tego sentymentalnego spotkania powstał krótki film, który pozwoli podtrzymać pamięć o żonie Arkadego Fiedlera.

Marek Oliwier Fiedler i Stefania Abbasova o włoskich przygodach

Od podróży do Casapulli Marek Oliwier Fiedler utrzymuje regularny kontakt z rodziną. Jego wyprawa nie tylko zaowocowała poznaniem krewnych, lecz i współpracą między miastami.

- Tak było przyjemnie w tej Casapulli, że wpadliśmy ze Stafanią na taki pomysł, by nawiązać współpracę między Casapullą a Puszczykowem. Powiedzieliśmy to naszej włoskiej rodzinie. Ona zaprowadziła nas do burmistrza. Wysłuchał całej tej opowieści i się zgodził, jak najbardziej. Dał nam pismo dla naszego burmistrza w Puszczykowie - powiedział Marek Oliwier Fiedler. - Będzie wymiana kulturowa, języka. Już mamy pomysły na wystawy, warsztaty - dodała Stefania Abbasova.

A jak Marek wspomina babcię? - Babcia była wspaniałą kobietą. Bardzo dobrze ją pamiętam. Jak babcia odeszła, miałem 9 lat. Mieszkała w Puszczykowie. Dziadek poznał ją podczas II wojny światowej i sprowadził do Polski. Babcia bardzo tęskniła za Włochami. Opowiadała dużo ciepłych słów o Casapulli, że to rajskie, przepiękne miasteczko, gdzie zawsze świcie słońce - przyznał.

Kiedy babcia Marka była ostatni raz we Włoszech? Czy włoska rodzina wiedziała, że jest w Polsce? Posłuchaj całej rozmowy z naszymi gośćmi w materiale wideo:

Z ziemi polskiej do włoskiej śladami babci Fiedler
Źródło: Dzień Dobry TVN

Zobacz też:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Dominika Czerniszewska

Reporter: Michał Malinowski

Źródło zdjęcia głównego: Kuba Kamiński/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana