Położna - najpiękniejszy zawód świata
Barbara Zięba uwielbia w swojej profesji różnorodność. - Najfajniejsze jest to, że przychodzę do pracy i ja nie wiem, jaki ten dzień będzie - ocenia doświadczona położna. Dyżury na bloku porodowym bywają zarówno spokojne, jak i pełne wielorakich emocji. - Widzę, że to chyba było i jest moje powołanie. (...) Czuję tę odpowiedzialność i serce bije mocno - wyznaje specjalistka.
Bohaterka materiału Dzień Dobry TVN zaznacza, że niektóre porody wywołują u niej bezsenność. - Nie mogę ochłonąć i myślę o tym cały czas. (...) Są sytuacje trudne też dla nas: poronienia albo rodzi się dziecko z wadami. O tym się też myśli. Obciąża nas to bardzo. Czasami też się łzy poleją, mimo że musimy zrobić to wszystko, co do nas należy i musimy zachować zimną krew - dodaje położna.
Zachowania ojców na porodówce
Barbara Zięba dzięki swojemu wieloletniemu doświadczeniu jest w stanie dostrzec przekrój zachowań mężczyzn na salach porodowych. Wyniki tych obserwacji bywają skrajne.
- Miałam takie porody, gdzie naprawdę byłam wręcz zaskoczona, jak pan potrafił się odnaleźć, jak wiedział, co ma robić. Często są bardzo pomocni, tacy powinni być - chwali bohaterka reportażu.
Położna jednak opowiedziała również o tej nieco mniej godnej pochwały postawie przyszłych ojców. - Miałam też kiedyś taką pacjentkę, której partner, przykro było na to patrzeć, siedział z tyłu za pacjentką i klikał w telefonie, i po prostu był znudzony. Ale takich sytuacji jest coraz mniej - zapewnia specjalistka.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- "Pupa nadal czerwona?", "moje pieski tak robią". Rodząca skandalicznie potraktowana przez personel
- Ola Żebrowska pokazała intymne zdjęcie. Pozdrowiła wszystkich "rodzących przez gardło"
- Poród Małgorzaty to był 22-godzinny koszmar: "Ból, ból i jeszcze raz ból". Lekarz z niej zakpił
Autor: Berenika Olesińska
Reporter: Marta Buchla
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN