Dwulatka zmarła podczas wakacji. Zatruła się w wynajętym apartamencie

Tabletki
Źródło: Dzień Dobry TVN
Jak rozmawiać z dziećmi o umieraniu?
Jak rozmawiać z dziećmi o umieraniu?
Bądź bezpieczna!
Bądź bezpieczna!
"Projekt Lady". Dom uczestniczki ucierpiał w pożarze. Trwa zbiórka pieniędzy
"Projekt Lady". Dom uczestniczki ucierpiał w pożarze. Trwa zbiórka pieniędzy
Pożar domu jednorodzinnego w Kole. Zginęła 5-letnia dziewczynka
Pożar domu jednorodzinnego w Kole. Zginęła 5-letnia dziewczynka
Uwaga! TVN: Rodzice nie puszczali dzieci do szkoły. W trosce o bezpieczeństwo
Uwaga! TVN: Rodzice nie puszczali dzieci do szkoły. W trosce o bezpieczeństwo
Bezpieczny dom dla dzieci
Bezpieczny dom dla dzieci
Enora zatruła się fentanylem w wynajętym apartamencie. Kilka godzin po dotarciu do mieszkania rodzice znaleźli ją leżącą bez ruchu w łóżku. 19-miesięczne dziecko zmarło. Lydie i Boris Lavenir twierdzą, że lek był własnością poprzednich wynajmujących.

USA. 2-latka zatruła się fentanylem

Dwuletnia Enora zmarła podczas rodzinnych wakacji na Florydzie. Do tragedii doszło w sierpniu 2021 roku. Jak czytamy w TVN24, kilka godzin po dotarciu do wynajętego mieszkania, Lydie i Boris Lavenir znaleźli 19-miesięczną córeczkę leżącą bez ruchu w łóżku. Twarz malucha była fioletowa, a z jego ust wydobywała się piana.

Rodzice wezwali pogotowie, jednak nie udało się ocalić życia Enory. Wyniki sekcji zwłok wskazały, że przyczyną jej zgonu było przyjęcie śmiertelnej dawki silnego leku przeciwbólowego - fentanylu, który jest dostępny wyłącznie na receptę. Według "Washington Post" ten lek należący do grupy opioidów jest popularnym narkotykiem w USA.

Fentanyl w wynajmowanym mieszkaniu

Początkowo policjanci brali pod uwagę, że to rodzice dziewczynki przywieźli ze sobą fentanyl, jednak nie znaleziono go w ich rzeczach osobistych, nie stwierdzono też obecności tej substancji w ich organizmach. Funkcjonariusze przesłuchali osoby, które wynajmowały mieszkanie przed rodziną Lavenir.

Według "Washington Post" jedna z nich przyznała się, że zorganizowała tam imprezę, na której była obecna kokaina. Nie udało się ustalić, dlaczego w apartamencie znalazł się też fentanyl.

- Z tego względu nie jesteśmy w stanie postawić zarzutów związanych z zaniedbaniami lub nadużyciami prowadzącymi do śmierci Enory. Przyczyna zgonu w tej chwili określana jest jako przypadkowa - poinformowali śledczy w raporcie opublikowanym przez "Washington Post".

Lydie i Boris postanowili złożyć pozew przeciwko firmie Airbnb, właścicielowi apartamentu, jego zarządcy i osobie wynajmującej go przed nimi. Prawnik reprezentujący małżonków Thomas Scolaro zaznaczył, że jego klienci są przekonani, iż lek na receptę był własnością poprzednich wynajmujących.

Firma Airbnb do tej pory nie przesłała do sądu swojej odpowiedzi na stawiane jej zarzuty.

Więcej w TVN24.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości