Przełomowy moment w relacji Joela i Ellie. Co wydarzyło się w 8. odcinku "The Last of Us"?

Źródło: TVN/TVN24/HBO
Premiera serialu "The Last of Us" Bella Rmasey, Pedro Pascal, Neil Druckmann, Craig Mazin
Premiera serialu "The Last of Us" Bella Rmasey, Pedro Pascal, Neil Druckmann, Craig Mazin
"The Last of Us" w HBO Max - relacja z polskiej premiery serialu oraz rozmowy z twórcami i aktorami
"The Last of Us" w HBO Max - relacja z polskiej premiery serialu oraz rozmowy z twórcami i aktorami
„The Last of Us” – popularna gra komputerowa stała się serialem
„The Last of Us” – popularna gra komputerowa stała się serialem
Pedro Pascal zagrał z idolem swojego dzieciństwa
Pedro Pascal zagrał z idolem swojego dzieciństwa
W 8. odcinku serialu "The Last of Us" miało miejsce niezwykle ważne wydarzenie dla relacji Joela i Ellie. Padły bardzo ważne słowa, które w pierwszej chwili mogą się nam takie nie wydawać. Twórcy serialu wyjaśnili też, dlaczego zakończenie odcinka zostało zmienione. Co miało to na celu? Co Joel powiedział Ellie?

Joel ratuje Ellie - co się wydarzyło w 8. odcinku "The Last of Us"?

Fani gry zapewne dobrze już wiedzą, że zakończenie odcinka serialu nieco różniło się od zakończenia tej części gry. Co zatem się wydarzyło? Ellie za wszelką cenę pragnęła uratować swojego opiekuna, tym samym zawarła umowę z napotkanymi dwoma mężczyznami - Davidem, który jest pastorem i jego towarzyszem, Jamesem. Za połowę upolowanego jelenia miała dostać antybiotyki dla swojego kompana, które pomogłyby mu wyzdrowieć.

Chociaż leki udaje się zdobyć, napotkani obcy okazują się nie mieć najlepszych zamiarów - to ich towarzysza zabił w poprzednim odcinku Joel. Dziewczynka musi chronić swojego kompana, który nieprzytomny dochodzi do siebie w piwnicy jednego z domów. Ellie, chcąc go ratować, postanawia odciągnąć nadchodzącą w odwecie bandę Davida. Mężczyźni okazują się być sprytniejsi i pojmują ją. To moment szczególnie bolesny - jak starali się przekazać twórcy, Ellie jest w tej sytuacji kompletnie bezsilna.

Trzymana w klatce poznaje bliżej jednego z wcześniej napotkanych mężczyzn - Davida. Ten próbuje ją zmanipulować, aby została jego partnerką w prowadzeniu społeczności, do której trafiła. Kiedy to się nie udaje i Ellie zdaje sobie sprawę, że grupa dopuszcza się strasznych czynów na zmarłych członkach - próbuje się wydostać jeszcze bardziej zajadle.

Widzimy buntownicze, ale przede wszystkim waleczne serce naszej głównej bohaterki, która za wszelką cenę pragnie ocalić swoje życie, a tym samym dotrzeć do Joela i uratować go. Chociaż pozostaje ona właściwie w sytuacji bez wyjścia, nie daje się zmanipulować i podejmuje szybkie decyzje, które mogą pomóc w wydostaniu się. W tym samym czasie jej opiekun również toczy zaciekłą walkę i próbuje odnaleźć swoją podopieczną.

Co powiedział Joel do Ellie? Ważne słowa w 8. odcinku "The Last of Us"

Aby się uwolnić, Ellie zmuszona jest do podstępu - udaje jej się oszukać jednego z oprawców, że jest zarażona. Jednak David sprytnie zauważa, że po takim czasie w niewoli, w której ją trzymał, powinna była się przemienić. Rozpoczyna się walka, niczym gra w chowanego, w której Ellie próbuje wydostać się z podpalonego przez siebie budynku, a jednocześnie uchronić się przed podejrzanymi zamiarami pastora. Tragiczna walka doprowadza ją na skraj wytrzymałości i kiedy w końcu udaje jej się uciec, w pierwszej chwili nie poznaje napotkanego Joela.

To właśnie wtedy padają kluczowe słowa Joela do Ellie - już dobrze maleńka (z angielskiego - it's ok babygirl). Po tej kwestii możemy wnioskować, że przyjął on dziewczynkę za swoją przyszywaną córkę. Skąd taka konkluzja? To właśnie tym zwrotem zwracał się do Sarah, swojej córki, którą poznaliśmy w 1. odcinku. Jest to więc przełomowa chwila dla relacji tych dwojga. Jak zwracają uwagę twórcy - Joel ratuje Ellie nie dosłownie, ale w sposób emocjonalny. Zanim straci zdrowy rozsądek sprowadza ją na ziemię. To niezwykle ważny moment, który według reżyserów ma kluczowy wpływ na kolejny odcinek.

Joel i Ellie w 8. odcinku "The Last of Us" - serial a gra

Zakończenie 8. odcinka serialu "The Last of Us" różni się od tego w grze. Dlaczego twórcy zdecydowali się na taki ruch? Jak sami odpowiadają, jedną z przyczyn było niebezpieczeństwo, że historia przestanie być logicznie spójna. Joel nie miał klucza do klatki, w której znajdowała się Ellie - zatem jak miałby ją stamtąd wydobyć? Jednocześnie, chociaż w przeciwieństwie do gry mężczyzna nie ratuje jej osobiście i fizycznie - jak zwracają uwagę twórcy serialu - ratuje ją emocjonalnie. "Jedyną osobą, która może uratować Ellie - jest ona sama. W jaki sposób? Przemocą..." - mówi Craig Mazin. 

Co jeszcze wydarzyło się w 8 odcinku?

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Teofila Siewko

Źródło: HBO

Źródło zdjęcia głównego: Michael Buckner / Contributor/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości