Na co dzień Michał Śpiczko jest informatykiem, który prowadzi własną firmę. W Indiach nasz rodak uznawany jest za jedną z największych gwiazd sportu. Jest jedynym Europejczykiem, któremu udało się grać przez dwa sezony w indyjskiej lidze kabaddi.
Michał po powrocie z Indii postanowił przekazać swoją wiedzę i nauczyć naszych rodaków, czym jest kabaddi. Dziś jesteśmy mistrzami Europy.
Co to jest kabaddi?
Ta zespołowa gra, znana od czterech tysięcy lat, zasadami przypomina zabawę w berka. Wymaga jednak siły, szybkości i działania w zespole, który liczy 12 zawodników. Jest bardzo popularna w południowej Azji, a w Bangladeszu i Indiach jest sportem narodowym. W indyjskiej zawodowej lidze występuje Polak Michał Śpiczko, reprezentujący jeden z czołowych klubów - Bengaluru Bulls. Śpiczko jest też kapitanem reprezentacji Polski.
"Mistrzostwa Europy były dla nas ostatnim ważnym sprawdzianem przed styczniowymi mistrzostwami świata, które odbędą się w Indiach. Przygotowania do tego turnieju rozpoczęliśmy już kilka miesięcy temu. Dobry występ na mistrzostwach świata da szansę kolejnym polskim zawodnikom na profesjonalne kontrakty w lidze indyjskiej" - powiedział Śpiczko.
Największe szanse na profesjonalną karierę w Indiach ma Piotr Pamulak, najlepszy zawodnik mistrzostw Europy. Pamulak zdobył we wszystkich meczach 153 punktów (na 287 punktów ogółem zdobytych przez reprezentację Polski).
"Ostatnie cztery lata to kilka tysięcy godzin spędzonych na macie. Stawka jest bardzo wysoka. Kontrakty profesjonalnych graczy Kabaddi opiewają na miliony złotych rocznie. Już dwukrotnie byłem bardzo blisko zakontraktowania w indyjskich drużynach. Za każdym razem przeszkodą była bariera językowa. Liga ProKabaddi zmienia się jednak za sprawą grających w niej obcokrajowców i kolejne drużyny zaczynają komunikować się w języku angielskim. Spodziewam się, że styczniowe mistrzostwa świata będą przełomowym momentem w mojej karierze" - podkreślił Pamulak.
Reprezentacja Polski w kabaddi
Reprezentacja Polski intensywnie przygotowuje się do mistrzostw świata. Przed czterema laty Polacy zaskoczyli konkurentów, wygrywając z Iranem – obecnym mistrzem Azji. Do finału jednak nie dotarli. Są jedyną reprezentacją, która jest w stanie rywalizować z azjatyckimi. Dla Azjatów są bardzo niewygodnym przeciwnikiem, ze względu na siłę fizyczną (filar kadry stanowią zawodnicy z doświadczeniem w futbolu amerykańskim) i organizację gry.
Śpiczko podkreśla, że państwa azjatyckie podejmują intensywne działania, by dołączyć Kabaddi do grona sportów olimpijskich. Obecnie jest to oficjalna dyscyplina na Igrzyskach Azjatyckich. "Mimo że z europejskiej perspektywy może być to niezrozumiałe, to należy wziąć pod uwagę, że Indie to ogromny kraj, który na ostatniej olimpiadzie zdobył tylko dwa medale. W interesie MKOl jest zdobycie uwagi hinduskich kibiców, a najłatwiej tego dokonać umieszczając liście dyscyplin olimpijskich ulubiony sport Indusów" - tłumaczy Śpiczko.
Zobacz też:
- Kolejny polski sukces w akrobatyce powietrznej. Jedenastolatki zostały wicemistrzyniami świata
- Trening interwałowy HIIT. Jak się go wykonuje? Przykłady planów treningowych
- Jak wykonać trening wspinaczkowy? Najlepsze ćwiczenia dla wspinaczy
Autor: Filip Yak
Źródło: PAP