Naczelna Rada Lekarska zwraca się do premiera z apelem o ogłoszenie stanu klęski żywiołowej

Koronawirus
CoffeeAndMilk/GettyImages
Źródło: E+
Najbliższe 30 dni to moment kluczowy w walce z wirusem. Wprowadzenie stanu klęski żywiołowej pozwoliłoby ograniczyć do niezbędnego minimum wszelkie przejawy aktywności publicznej, zawodowej i społecznej i tym samym zapobiec przedłużaniu epidemii – wyjaśnia Naczelna Rada Lekarska, zwracając się do premiera o ogłoszenie stanu klęski żywiołowej.

W uzasadnieniu takiego stanowiska zwróciła uwagę na rosnące statystki zakażeń, które wskazują, że nasz kraj znajduje się w fazie dynamicznego rozszerzania się epidemii. NRL wskazała, że to właśnie najbliższe 30 dni będzie kluczowym momentem w walce z wirusem.

Co da ogłoszenie stanu klęski żywiołowej?

Jej zdaniem, wprowadzenie stanu klęski żywiołowej umożliwiłoby "zastosowanie środków prawnych ograniczających do niezbędnego minimum wszelkie przejawy aktywności publicznej, zawodowej i społecznej, która w krytycznym okresie epidemii może powodować nie tylko istotne zwiększenie zagrożenia dla życia i zdrowia obywateli, ale także przedłużenie epidemii".

Ponadto NRL zwróciła też uwagę na to, że doświadczenia innych krajów, w których epidemia rozpoczęła się wcześniej niż w Polsce, wskazują, że aby całkowicie wygasić jej ogniska, ograniczenia zgromadzeń, zakazy organizacji imprez masowych powinny być utrzymane tak długo, jak długo stwierdzane będą nowe przypadki zachorowań.

W tym stanie rzeczy państwo polskie nie będzie mogło zapewnić swoim obywatelom bezpieczeństwa życia i zdrowia podczas egzaminów ósmoklasisty, egzaminów maturalnych, a także wyborów prezydenckich, co w sposób oczywisty powinno prowadzić do ich odłożenia w czasie

– wyjaśniła NRL w swoim apelu.

Decyzja ponad podziałami

Zaznaczyła, że "w najnowszej historii naszego kraju jest wiele budujących przykładów, kiedy polityczne i partyjne cele ustępowały miejsca obronie życia i zdrowia obywateli".

Wskazała też na to, że lekarska powinność nakazuje nie tylko leczyć, ale i zapobiegać.

Dlatego nasz apel jest wołaniem o uniknięcie niepotrzebnych narażeń, cierpień i strat

- wyjaśniła.

Autor: Iza Dorf

Źródło: PAP/Klaudia Torchała

podziel się:

Pozostałe wiadomości