Iga Świątek w półfinale turnieju Roland Garros
Polka od początku meczu była bardzo zmobilizowana i atakowała rywalkę. Świetnie serwowała, wywierała też presję na nieco słabszą stronę forhendową Amerykanki. W czwartym gemie od pierwszych piłek miała inicjatywę i wyszła na prowadzenie 3:1. Mecz trwał w sumie godzinę i 20 minut.
- Znam jej grę i wiem, jak to jest zmierzyć się z Coco. Muszę być jednak gotowa, niezależnie od tego, co się wydarzyło przed rokiem - mówiła przed środowym meczem Świątek.
Polska tenisistka grała z 19-letnią Gauff już sześciokrotnie i za każdym razem wygrywała, m.in. w finale ubiegłorocznego French Open. Ani razu nie straciła nawet jednego seta.
Roland Garros - kiedy półfinał z udziałem Igi?
Kolejną rywalką polskiej tenisistki będzie Beatriz Haddad Maia. Rozstawiona z numerem 14. Brazylijka pokonała we wtorek Tunezyjkę Ons Jabeur (nr 7.) 3:6, 7:6 (7-5), 6:1. Półfinał zaplanowano na czwartek. Rozpocznie się około godziny 16:30.
Więcej na ten temat przeczytasz na stronie eurosport.tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Iga Świątek o dopuszczeniu do gry zawodników z Rosji i Białorusi. "Powinni być wykluczeni"
- Iga Świątek wykazała się ogromnym gestem wobec fanki. Z trybun posypały się brawa
- Oświadczyny przerwały trening Igi Świątek. "Czy mogę przyjść na ślub?"
Autor: Agnieszka Mrozińska
Źródło: eurosport.tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images Europe