Sieć sklepów Lidl wycofała znany artykuł spożywczy. Z półek zniknęła mąka żytnia chlebowa firmy Gdańskie Młyny. Badania wykazały, że niektóre partie produktu przekraczają dopuszczalny poziom ochratoksyny A. Co to za substancja? Jak powinny postąpić osoby, które mają ten artykuł spożywczy w swoim domu?
Mąka wycofana ze sprzedaży
Popularna sieć sklepów Lidl przekazała klientom bardzo ważny komunikat. Firma podjęła decyzję o wycofaniu ze sprzedaży chętnie kupowanego artykułu spożywczego. Z półek znika mąka żytnia chlebowa przedsiębiorstwa Gdańskie Młyny. Dlaczego produkt został wycofany ze sprzedaży?
- Badania produktu wykazały przekroczony dopuszczalny poziom ochratoksyny A, w związku z czym producent nie może zagwarantować pełnego bezpieczeństwa produktu - podał Lidl na oficjalnej stronie.
Produkt, który wycofano to: Gdańskie Młyny - Mąka żytnia typ 720 chlebowa 1 kg z datą minimalnej trwałości 11.2024 o numerach partii: 31485/24, 31492/24, 31495/24.
Lidl prosi klientów o zwrot wycofanego produktu
Jak czytamy w TVN24, ochratoksyna A działa genotoksyczne poprzez bezpośrednie uszkodzenie DNA. GIS poinformował, że eksperci potwierdzili możliwość rakotwórczego działania substancji na nerki. Artykuły o wskazanych wyżej partiach można zwrócić w sklepach Lidl, bez konieczności pokazywania paragonu.
- Wszystkie inne produkty wyprodukowane przez Gdańskie Młyny – Sp. z o.o. nie są objęte wycofaniem. Producent Gdańskie Młyny – Sp. z o.o. przeprasza wszystkich konsumentów, którzy kupili wskazane partie produktu za zaistniałą sytuację - podsumowano w komunikacie.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Kontrowersyjna decyzja NFZ. Lekarka walczy o sprawiedliwość
- Lek przeciwalergiczny wycofany z aptek. Koniecznie sprawdź, czy nie masz go w domu
- GIS ostrzega przed mąką. Znaleziono w niej białko groźne dla niektórych alergików
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages/Bloomberg / Contributor