Jak rozpoznać przeproteinowanie włosów? Jak sobie z nim poradzić?

Dziewczyna, która przygląda się swoim włosom
Letizia Le Fur/Getty Images
Czym jest przeproteinowanie włosów? To efekt, który pojawia się w wyniku nadmiernego „dokarmiania” włosów proteinami. Dochodzi do tego na skutek dostarczenia zbyt dużej ilości protein pszenicy, jedwabiu, keratyny, soi, l-cysteiny oraz kolagenu. Mimo, że proteiny są naturalnym budulcem włosów, w nadmiarze mogą im zaszkodzić.

Do przeproteinowania włosów najczęściej dochodzi po zabiegu keratynowego prostowania. Nierzadko zjawisko to jest również efektem jednoczesnego stosowania silnie odżywiającej odżywki oraz maski proteinowej. Nie należy zatem przesadzać z nadmierną dbałością o włosy.

Przeproteinowanie włosów – jak je rozpoznać?

W wyniku przeproteinowania mogą pojawić się następujące objawy na włosach:

  • puszenie się, większa objętość;
  • zmatowienie;
  • szorstkość i kruchość;
  • łamanie się i rozdwajanie;
  • mniejsza elastyczność;
  • problemy z rozczesywaniem;
  • nienaturalna szybkość schnięcia;
  • szeleszczenie w dotyku;
  • nieatrakcyjny wygląd.

Im szybciej rozpozna się objawy przeproteinowania włosów, tym łatwiej będzie można sobie z nimi poradzić. Pamiętaj jednak, że dobór odpowiedniej ilości protein jest kwestią bardzo indywidualną – podobnie jak częstotliwość ich stosowania.

Do przeproteinowania włosów często dochodzi w wyniku stosowania „cudownych sposobów” na odżywianie włosów, o których informacja pochodzi z niepewnych źródeł. Metody te są często skuteczne, jednak należy stosować je z umiarem. Przykładowo, bardzo często dochodzi do przeproteinowania w wyniku laminowania włosów żelatyną. Ze względu na to, że żelatyna jest bogatym źródłem protein, tego typu zabieg można przeprowadzać maksymalnie raz na tydzień, o czym jednak nie każdy wie.

Przeproteinowanie włosów – co należy zrobić? Jak sobie z tym poradzić? Wskazówki

Aby poradzić sobie z przeproteinowaniem włosów, należy podjąć odpowiednie kroki.

  1. Jeśli doszło do silnego przeproteinowania, warto najpierw nawilżyć włosy (jeśli rozpocznie się cały zabieg od mycia, można doprowadzić do zbyt dużego przesuszenia).
  2. Następnie umyj włosy szamponem z silnymi detergentami (SLS lub SLES).
  3. Przez pewien czas nie używaj produktów z proteinami w składzie: odżywek, szamponów, mgiełek.
  4. Przed myciem zacznij stosować olejowanie, dobrze sprawdzi się tutaj np. oliwa z oliwek, olej arganowy, olej z pestek winogron oraz olej lniany. Zrezygnuj ze stosowania oleju rycynowego, kokosowego, masła shea oraz innych rodzajów masła.
  5. Stosuj maski emolientowe i nawilżające lub nawilżająco-emolientowe. Same maski emolientowe jednak nie pomogą, ponieważ nie nawilżają włosów. Po myciu możesz stosować również inne preparaty do nawilżania, np. żel z siemienia lnianego – można dodać go do maski lub wykorzystać jako płukankę, rozcieńczając z wodą. Jeśli maska jest mało nawilżająca, można dodać do niej także aloes, mleczko pszczele, miód oraz kwas hialuronowy.
  6. Po podsuszeniu włosów, gdy będą jeszcze wilgotne, można również podać kroplę oleju oraz silikonowe serum.
  7. Jeżeli w wyniku przeproteinowania doszło do zniszczenia końcówek, dobrze jest je podciąć. Wystarczy skrócić je o 2–3 cm, aby doszło do odbudowania włosów.

Zrezygnuj również ze stosowania zestawów proteinowych do mycia, składających się z szamponów, odżywek oraz masek keratynowych.

Domowe sposoby na nawilżanie przesuszonych włosów

Dobrze jest nawilżyć przesuszone włosy. Można w tym celu zastosować jeden ze sprawdzonych, domowych sposobów. Przykładowo, doskonale sprawdzi się tutaj maseczka z awokado, oleju z pestek winogron i miodu. Warto stosować także odżywkę z piwa i oleju jojoba. Jak ją przygotować? Wystarczy do filiżanki ciepłego piwa wlać łyżkę oleju, a gotowy preparat wetrzeć we włosy. Po upływie 5 minut trzeba go dokładnie spłukać letnią wodą. Interesującym rozwiązaniem jest również zastosowanie maseczki z miodu i oliwy z oliwek, które należy zmieszać, a następnie nałożyć na wilgotne włosy na 20 minut.

Zobacz także:

Zobacz wideo: Domowe maseczki na włosy

Dzień Dobry TVN

Autor: Adrian Adamczyk

podziel się:

Pozostałe wiadomości