Latem, gdy temperatury przekraczają 30 stopni Celsjusza, a słońce daje o sobie znać coraz mocniej, wiele z nas marzy o świeżym i promiennym, a - przede wszystkim - trwałym makijażu. W jaki sposób go wykonać, by na długo cieszyć się świetlistą cerą bez efektu maski? Odpowiedzi na to pytanie udzieliła w rozmowie z serwisem dziendobry.tvn.pl makijażystka gwiazd Marta Gąska.
- Marta Gąska podkreśliła, że latem stawia na makijaż wodoodporny, który zapewni trwałość i świeżość przez cały dzień
- Jak zaznaczyła makijażystka gwiazd, o tej porze roku "mniej znaczy więcej". Zamiast wyraźnego konturowania twarzy, ekspertka stawia więc na lekkie muśnięcia twarzy różem i rozświetlaczem
- Marta Gąska dodała przy tym, że kluczowym elementem letnich makijaży powinny być kremy z filtrem przeciwsłonecznym
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo:
Letni makijaż według ekspertki. Marta Gąska stawia na wodoodporne kosmetyki
Jak zdradziła Marta Gąska, latem stawia przede wszystkim na makijaż wodoodporny.
- Urlopy, plażowanie, wycieczki, spontaniczne wypady na miasto, a nawet zwykłe codzienne wyjście w pełnym słońcu - to wszystko sprawia, że chcemy wyglądać świeżo, promiennie, ale też trwale. Bez poprawek co godzinę, bez stresu, że coś się rozmazuje. I właśnie dlatego kocham makijaż wodoodporny - ten lekki, naturalny, ale bardzo skuteczny - podkreśliła.
Makijażystka gwiazd zwróciła przy tym uwagę na fakt, że letni makijaż powinien opierać się na - wbrew pozorom - kosmetykach o tłustej konsystencji.
- To, co dla mnie najważniejsze - taki makijaż musi być oparty na tłustych produktach. To one sprawiają, że wszystko lepiej się trzyma, stapia ze skórą i nie ucieka w upale. Tłuste nie znaczy ciężkie. Wprost przeciwnie - odpowiednio dobrane produkty dają efekt drugiej skóry, świeżego glow, który wygląda pięknie na żywo i świetnie wychodzi na zdjęciach - zaznaczyła.
Jak wykonać trwały letni makijaż? Te produkty sprawdzą się do tego doskonale
Jednym z ulubionych produktów ekspertki jest serum, które można nakładać na twarz solo, bez konieczności dokładania podkładu bądź korektora.
- Serum jest delikatnie tłuste, ale nie klejące, więc idealnie nadaje się pod makijaż wodoodporny. No i ten efekt glow - dziewczyny, to naprawdę coś. Nie potrzeba filtra z aplikacji, nie potrzeba triku z highlighterem - samo serum robi wszystko za nas - zapewniła Marta Gąska.
Makijażystka zdradziła również, jakie kosmetyki sprawdzą się latem na powiekach. Wśród jej faworytów znajdują się obecnie kredki do oczu.
- Kredki mają lekką, ale kremową formułę, która dobrze trzyma się nawet przy wysokich temperaturach. Kolory? Idealnie wakacyjne - słoneczne, świeże, energetyzujące. Czasem wystarczy jeden odcień, by stworzyć cały look - wyjaśniła.
Co z brwiami? Marta Gąska ma na ich pomalowanie sprawdzony sposób.
- W letnim makijażu najczęściej sięgam po woskową kredkę - jest wodoodporna, łatwa w użyciu i dobrze się trzyma nawet w upale. Kluczowe, żeby była twarda, ale jednocześnie kremowa - nie ma nic gorszego niż produkt, który albo się rozmazuje, albo nie zostawia koloru - zaznaczyła.
Makijażystka gwiazd podkreśliła również, że latem - zamiast używania bronzera - warto wykonać konturowanie twarzy za pomocą różu do policzków.
- Latem róż to mój must have. Wybieram jednak kremowe produkty. Znów - tłuste formuły to klucz do sukcesu. Najpierw wklepuję róż w policzki (czasem też trochę na nos - to taki efekt "muśnięcia słońcem"), a potem rozświetlacz - na kości policzkowe, łuk brwiowy i kąciki oczu. To daje bardzo świeży, zdrowy wygląd. [...] Nie zależy mi na idealnie wykonturowanej twarzy - latem mniej znaczy więcej. Wolę glow i naturalność niż mocny kontur - wyjaśniła.
Co z ustami? Tego lata Marta Gąska stawia przede wszystkim na błyszczyki.
- Mają w sobie tłustość, która sprawia, że lepiej "trzymają się" ust, ale też są bardziej wodoodporne niż typowe maty. Można wybrać wersję transparentną albo z kolorem - wszystko zależy od humoru i okazji - podsumowała.
Ochrona przeciwsłoneczna to obowiązek, a nie dodatek
Marta Gąska podkreśliła także, jak ważną rolę w letnim makijażu odgrywa stosowanie kremów z filtrem przeciwsłonecznym.
- Muszę przypomnieć o czymś absolutnie kluczowym - ochronie przeciwsłonecznej. Żaden makijaż nie będzie wyglądał dobrze, jeśli skóra będzie zmęczona, odwodniona i spalona. Codziennie używam kremu z wysokim filtrem SPF. To moja podstawa, niezależnie od tego, czy jestem w mieście, na wakacjach czy tylko idę po zakupy - wyjaśniła makijażystka.
Ekspertka podkreśliła przy tym, że regularne używanie kremu z SPF wpływa na poprawę jakości skóry.
- SPF to nie tylko ochrona przed zmarszczkami, ale też sposób na to, by skóra była zdrowa i promienna. Nie wystawiam buzi bez zabezpieczenia - nie warto - podsumowała.
Zobacz także:
- Nie tylko szal i stylowe nakrycie głowy. "Pasują absolutnie każdej kobiecie"
- Tę wiosenną alternatywę dla czapki pokochała Monika Olejnik. Z czym nosić dziergany bonnet?
- Patent na najmodniejszy kwiat pod szyją. "Coś wam to przypomina?"
Autor: Aleksandra Kokot
Źródło zdjęcia głównego: Michał Woźniak/East News, Getty Images/Mizina