Włamanie na terenie zamku w Windsorze. "William, Kate i dzieci spali w pobliżu"

Włamanie na terenie zamku w Windsorze. "William, Kate i dzieci spali w pobliżu"
Włamanie na terenie zamku w Windsorze. "William, Kate i dzieci spali w pobliżu"
Źródło: MWMEDIA
Zamaskowani złodzieje włamali się na teren zamku w Windsorze, skąd ukradli dwa pojazdy. Tej nocy w pobliżu miejsca kradzieży spali m.in. książę William z rodziną. Czy wiadomo już kto włamał się na teren posiadłości? Dlaczego systemy bezpieczeństwa zawiodły?

Dalsza część tekstu pod wideo:

Polski Alarm Smogowy nominowany do Earthshot Prize Awards
Książę William nominował Polaków do "Ekologicznego Nobla"
Źródło: Dzień Dobry TVN

Zamaskowani złodzieje w Windsorze

W brytyjskich mediach pojawiła się niepokojąca wiadomość. Zamaskowani mężczyźni włamali się na teren zamku w Windsorze. Choć do zdarzenia doszło już jakiś czas temu, dopiero teraz przekazano więcej szczegółów na temat tego niebezpiecznego zdarzenia.

Do włamania doszło, gdy w pobliżu spali książę William, księżna Kate i ich dzieci. Złodzieje nie tylko sforsowali systemy zabezpieczające teren, ale też ukradli cenne rzeczy. Najpierw wspięli się na dwumetrowy płot, a następnie zabrali ze sobą dwa pojazdy rolnicze ze stodoły na terenie gospodarstwa.

Dlaczego doszło do włamania?

Wydawać by się mogło, że włamanie na teren Windsoru jest praktycznie niemożliwe, ze względu na liczną ochronę czy zabezpieczenia. Jak więc udało się to złodziejom? Źródło The Sun podało, że musieli oni "obserwować Zamek Windsor przez jakiś czas".

- Musieli wiedzieć, że pojazdy są tam przechowywane, zanim się włamali, i musieli wiedzieć, kiedy jest najlepszy moment, aby się stamtąd wydostać i uciec, nie dając się złapać - podano w The Sun. - W zamku Windsor są alarmy, ale pierwszy raz, kiedy ktoś dowiedział się o włamaniu, to kiedy przebili się przez barierę bezpieczeństwa przy wyjeździe Shaw Farm Gate. Bariera musiała zostać wymieniona, ponieważ była bardzo uszkodzona - dodano.

Śledztwo dotyczące zdarzenia wciąż jest w toku. Jak przekazała policja, "na ten moment nie dokonano żadnych aresztowań".

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości