4. rocznica śmierci finalisty "Mam talent!". "Czaruj nam dalej, tam na górze przyjacielu..."

4. rocznica śmierci finalisty "Mam talent!"
Źródło: Dzień Dobry TVN
Wielkie zmiany w “Mam Talent!”
Wielkie zmiany w “Mam Talent!”
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Żałoba w trakcie pandemii
Żałoba w trakcie pandemii
Mijają 4 lata od śmierci Tomasza Kabisa. Iluzjonista i finalista "Mam talent!" w wieku 30 lat przegrał walkę z rakiem. W dniu rocznicy wspominamy młodego magika o wielkim sercu i jego występy. - Cudowny i dobry człowiek z najszczerszym uśmiechem na świecie - czytamy.

Tomasz Kabis - iluzjonista z "Mam talent!" o wielkim sercu

Tomasz Kabis wychował się w Rybniku. To tam zrodziła się jego pasja do iluzji. W dzieciństwie rodzice podarowali mu bowiem "zestaw małego magika", a sztuczki tak mu się spodobały, że stwierdził, że w taki sposób chciałby zaskakiwać ludzi. Studiował resocjalizację w kolegium nauczycielskim w Bytomiu i aby połączyć magię z nauką, został wolontariuszem w domu dziecka.

Szerszej publiczności dał się poznać w 2013 roku dzięki występom w programie "Mam talent!", gdzie dotarł aż do finału. Po oczarowaniu jury oraz widzów podróżował po całej Polsce ze swoim programem iluzjonistycznym. Chętnie wspierał akcje charytatywne, był wolontariuszem fundacji "Mam Marzenie" i wielokrotnie bywał na oddziałach onkologicznych.

Tomasz Kabis toczył nierówną walkę z rakiem

W 2018 roku u Tomasza Kabisa zdiagnozowano nowotwór złośliwy serca, śródpiersia i opłucnej. Wkrótce okazało się, że są przerzuty do wątroby.

- Dzisiaj światowy dzień walki z rakiem. Niestety w Wigilię okazało się, że dzisiejszy dzień to również moje święto. Teraz już tak oficjalnie, bo często chwaliłem się tym, co dobrego u mnie, to teraz odwrotnie. Diagnoza jak na zdjęciu, wczoraj jeszcze wykryli przerzuty do wątroby. Kto wierzący, proszę o modlitwę, kto nie, niech trzyma kciuki. Ja o wszystkich wspierających też pamiętam - napisał wówczas na Facebooku.

Tomasz Kabis do końca wierzył w to, że pokona nowotwór. - Rak wybrał złego człowieka. Nie dam się, jestem gotowy do walki. Chcę wrócić na scenę, odwdzięczyć się, pomagać, żeby dużo więcej dobra było na świecie - podkreślał. Przyjmując chemioterapię, nie przestawał robić sztuczek. Rodzina, przyjaciele, fani - wszyscy trzymali kciuki za jego powrót do zdrowia. - Cała Polska, cały świat, zewsząd zaczęły płynąć słowa otuchy - mówił iluzjonista w studiu Dzień Dobry TVN.

4. rocznica śmierci Tomasza Kabisa

30-latek zmarł w nocy z 3 na 4 grudnia 2019 r. Smutną wiadomość przekazano w mediach społecznościowych.

"Z ogromnym żalem informujemy, że dziś w nocy po długiej walce z chorobą odszedł Tomek - artysta o wielkim sercu, cudowny i dobry człowiek z najszczerszym uśmiechem na świecie. Czaruj nam dalej, tam na górze przyjacielu...". 

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości