Sam Smith prześladowany w czasach dzieciństwa
Sam Smith, jeden z najbardziej utalentowanych wokalistów swojego pokolenia, po raz kolejny udowadnia, że nie boi się poruszać trudnych tematów. W najnowszym odcinku podcastu "Podcrushed", który ukazał się 5 listopada, artysta wyznał, że jako nastolatek przeszedł operację liposukcji klatki piersiowej. Wówczas miał zaledwie 13 lat. Decyzja ta była wynikiem lat prześladowań i wstydu z powodu wyglądu.
– Moja queerowość była czymś, z czym potrafiłem sobie poradzić i co rozumiałem – powiedział Smith, który uczęszczał do szkoły katolickiej. – Ale to moja waga jako dziecka była dla mnie najtrudniejsza w szkole i, co dziwne, to właśnie z tego powodu byłem najczęściej prześladowany.
Smith dodał, że rodzice bardzo wspierali decyzję o zabiegu, ponieważ "widzieli, jak bardzo wpływało to na każdą sferę mojego życia i jak mnie ograniczało".
– Było wiele powodów, dla których zdecydowałem się na operację, ale głównym z nich były ciągłe drwiny – kontynuował wokalista "I’m Not The Only One". – Nie mogłem chodzić na basen w szkole, a przebieranie się w szatni było prawdziwym koszmarem.
Sam przyznał, że okres rekonwalescencji po zabiegu był prawdziwym koszmarem. Po operacji przez miesiąc musiał nosić bandaż przypominający stanik. Jak przyznał, nosił go przez cały rok.
– Jeśli miałem na sobie ten bandaż, oznaczało to, że mogłem ustawić się na początku kolejki po lunch, bo wszyscy musieli być wobec mnie delikatni z powodu operacji klatki piersiowej – wspominał ze śmiechem Smith, co rozbawiło prowadzących.
Artysta przyznał jednak z rozbrajającą szczerością, że zabieg nie przyniósł oczekiwanych efektów: Operacja i tak nigdy tak naprawdę nie zadziałała, bo po prostu uwielbiam jedzenie.
Sam Smith o swojej przemianie i akceptacji ciała
Sam Smith od lat otwarcie mówi o swoich zmaganiach z wagą, zarówno w dzieciństwie, jak i w dorosłym życiu. W 2015 roku wokalista hitu "Stay With Me" przeszedł spektakularną metamorfozę, tracąc ponad 20 kilogramów. W rozmowie w programie "Today" wyznał, że jego relacja z jedzeniem całkowicie się zmieniła.
Z czasem jednak Sam zrozumiał, że pogoń za perfekcją potrafi być równie wyniszczająca, jak brak akceptacji. W 2018 roku, w szczerym wywiadzie dla magazynu V, który przeprowadziła Sarah Jessica Parker, artysta przyznał, że na początku kariery stał się obsesyjnie skupiony na wyglądzie.
– Ciągle patrzyłem w lustro, szczypałem się w talię, ważyłem się każdego dnia – wspominał Smith. – Teraz doszedłem do momentu, w którym naprawdę kocham swoje rozstępy i po prostu cieszę się swoim ciałem.
Mimo trudnych doświadczeń wokalista w końcu poczuł się komfortowo w swojej skórze.
Zobacz także:
- Mija 40 lat od pierwszego koncertu Depeche Mode w Polsce. "To był szał"
- Wywiad z Ritą Orą. "Byliśmy jedyną stacją, która z nią rozmawiała"
- Poruszające wyznanie Lionela Richiego. "Moi rodzice musieli się mierzyć z rasizmem"
Autor: NB
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages