Jestem dumny z tego gościa. Dostał propozycję wzięcia udziału w castingu do amerykańskiej produkcji. Poszukiwania odbywały się w kilku europejskich krajach. Pomogłem mu nagrać tak zwane "self tape" i... UDAŁO SIĘ!!! Wygrał casting i dostał rolę. Zdjęcia odbywały się na Węgrzech, a on wrócił nieco odmieniony. Niesamowite jest to jak świat zrobił się otwarty. To tylko pokazuje, że wszystko jest możliwe! BRAWO TATO!!!
- podpisał zdjęcie Mateusz.
fot.instagram.com/mateuszbanasiuk/
Stanisław Banasiuk dostał zaproszenie od amerykańskiej agencji do wzięcia udziału w castingu. Aktor w pierwszym etapie rekrutacji musiał nagrać tzw. „Self tape”, czyli krótkie nagranie telefonem komórkowym, w którym miał zaprezentować swoje umiejętności aktorskie. Pomógł mu w tym Mateusz. Banasiuk Junior wyreżyserował i nagrał swojego ojca telefonem.
Akurat graliśmy razem przedstawienie w Stalowej Woli. Trzeba było to zrobić, bo czas uciekał. Dostałem do zagrania dwie scenki. Jedną nagraliśmy. Oj Mateusz był bardzo surowym i wymagającym reżyserem. Wysłaliśmy ją. Nagranie się spodobało. Poproszono mnie o drugi filmik. Do drugiego „self tape” przygotowaliśmy się już solidnie.
- zdradził Pan Stanisław.
Choć aktora zobowiązuje tajemnica i nie może zbyt wiele mówić o samej produkcji i fabule filmu, to Stanisław Banasiuk zdradził nam, że w filmie zagra Rosjanina.
Gratulujemy!
Zobacz też:
Anna Lewandowska dołącza do ekipy DDTVN!
Marcin Prokop pracuje jako szatniarz! Hit sieci!
Alżbeta Lenska wzięła ślub po raz trzeci!
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN