Marcin Prokop i Dorota Wellman prezentują swoje misie. "Ratują życie i wspomagają budowę Centrum Psychiatrii dla Dzieci i Młodzieży"

Dorota i Marcin o misiach Fundacji TVN
Marcin Prokop i Dorota Wellman doskonale wiedzą, jak istotne jest zdrowie psychiczne, by móc dobrze żyć. Prowadzący program Dzień Dobry TVN przejęci są zwłaszcza losem dzieci w tym kontekście. By wesprzeć Fundację TVN oraz dołożyć swoje działania do budowy Centrum Psychiatrii dla Dzieci i Młodzieży, zaprezentowali swoje wyjątkowe misie.

Marcin Prokop i Dorota Wellman i ich misie

Po raz 16. ruszyła akcja charytatywna "Podaruj misia", w ramach której w drogeriach Rossmann w całej Polsce już od 1 grudnia można kupić limitowaną świąteczną edycję pluszaków. Pieniądze ze sprzedaży zabawek wesprą budowę pierwszego w Polsce Centrum Psychiatrii Dzieci i Młodzieży, które powstaje na terenie Centrum Zdrowia Dziecka. Marcin Prokop swojego misia stworzył wraz z Tomaszem Ossolińskim, natomiast Dorota Wellman z Robertem Kupiszem.

- Misie ratują życie. Misie wspomagają budowę Centrum Psychiatrii dla Dzieci i Młodzieży. Misie różnią się także od siebie - powiedział Marcin Prokop.

- Mamy dla was zagadkę. Ile różni misia Dorotkę od misia Marcina? - rzuciła Dorota Wellmann.

"Podaruj Misia"

Zabawki zostały stworzone przez największe polskie gwiazdy i osobowości telewizyjne we współpracy ze znanymi projektantami. Nasza prowadząca Dorota Wellman od dawna wspiera inicjatywę fundacji.

- Misie trzeba kupować, bo wspomagają potrzebujących. Czy w ogóle wyobrażają sobie państwo coś milszego niż miś w prezencie? Przecież to jest skojarzenie z dzieciństwem, z bezpieczeństwem, z babcią, z fajnym domem, więc misie są bardzo ważne. Nie ma Bożego Narodzenia bez misia - podkreśliła niedawno Dorota Wellman w rozmowie z Karoliną Kalatzi z dziendobry.tvn.pl.

Zobacz także:

Autor: Oskar Netkowski

Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN Online

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana