Maciej Dębosz, czyli gwiazda "Detektywów" i były policjant. Jak wyglądała jego służba?

Maciej Dębosz, czyli twardziel o głębokim sercu.
Maciej Dębosz - twardziel o głębokim sercu - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN
Maciej Dębosz to aktor, którego widzowie doskonale kojarzą z seriali takich jak "Detektywi" czy "W-11 Wydział Śledczy". Zanim jednak pojawił się na ekranie, przez 15 lat służył jako policjant, dbając o bezpieczeństwo innych. Jak wyglądała jego droga do planu filmowego i jakie wspomnienia zachował z czasów pracy policjanta? O tym opowiedział w Dzień Dobry TVN.
  • Maciej Dębosz to aktor, którego widzowie doskonale kojarzą z seriali takich jak "Detektywi" czy "W-11 Wydział Śledczy".
  • Zanim Maciek trafił na ekrany, był zawodowym policjantem i antyterrorystą.
  • Jaka była najniebezpieczniejsza sytuacja podczas służby Macieja Dębosza?

Najsławniejszy komisarz w Polsce

Profesjonalny, błyskotliwy i niezwykle skuteczny w walce o sprawiedliwość - taki jest Maciek Dębosz, którego widzowie znają z serialu Detektywi, a wcześniej z W-11 Wydział Śledczy. Rola komisarza przyniosła Maćkowi ogromną popularność, a fani do tej pory go proszą o pomoc w rozwiązywaniu codziennych spraw.

- Przyszła do mnie taka pani i powiedziała: "Panie Macku, mam do pana taką prośbę, bo rany boskie, cały czas ktoś mi wyciąga listy z mojej skrzynki. Czy mógłby pan dowiedzieć się, kto to robi?" No i to jest zupełnie poważna historia, odpowiedziałem: "Wie pani co, teraz nie dam rady się tym zająć, ale pomyślimy o tym" - opowiadał Maciek Dębosz w Dzień Dobry TVN.

Aktor nie ukrywa, że gra we wspomnianych wyżej produkcjach, przyniosła mu ogromną rozpoznawalność. Zaznacza jednak, że mimo to, nie czuje się "sławny".

Był policjantem, dziś wykorzystuje to doświadczenie

Zanim Maciek trafił na ekrany, był zawodowym policjantem i antyterrorystą. Przez 15 lat przemierzał Polskę za groźnymi przestępcami. Ochraniał także wiele znanych osób.

- Znają państwo pierwszą damę, żonę pana prezydenta Kwaśniewskiego, a obok niej, ten młody człowiek, to ja, podczas zabezpieczenia wizyty królowej Elżbiety. Miałem przyjemność pracować podczas wizyty papieża Jana Pawła II w Polsce. Poprosił nas, antyterrorystów do siebie i pobogosławił - opowiadał były policjant.

Jaka była najniebezpieczniejsza sytuacja podczas służby Macieja Dębosza?

- To nie miało miejsca w Polsce, bo zresztą ja byłem na dwóch misjach z ramienia ONZ, jednostki specjalnej policji w Kosowie. Byłem trafiony koktajlem Mołotowa podczas zamieszek w Mitrowicy, między Serbami i Albańczykami. Rozdzielaliśmy obie te grupy i nagle z jednego z budynków, z bloków dostrzegłem, ze leci jakaś butelka, zasłoniłem się tarczą, jednak ona uderzyła w nią, upadła na ziemię i się rozbiła, a ja stanąłem w ogniu. Poczułem tylko rękę kolegi, który mnie chwyta za uchwyt i wyciąga z ognia - wyznał były antyterrorysta.

Jak rozpoczęła się przygoda Maćka z serialami TVN? Za co cenią go współpracownicy? Zobacz cały materiał o Macieju Dęboszu.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości