Krzysztof Zalewski wraca z nową płytą. "Rapuje lepiej niż niejeden raper w Polsce"

Premiera nowej płyty Krzysztofa Zalewskiego
Źródło: Dzień Dobry TVN
Premiera nowej płyty Krzysztofa Zalewskiego
Premiera nowej płyty Krzysztofa Zalewskiego
Patrycja Markowska wraca do korzeni
Patrycja Markowska wraca do korzeni
Nowy singiel i nowa Ania Karwan
Nowy singiel i nowa Ania Karwan
Shaggy o nowym projekcie ze Stingiem i… Sinatrą
Shaggy o nowym projekcie ze Stingiem i… Sinatrą
Papa Dance i Artur Rojek połączyli siły
Papa Dance i Artur Rojek połączyli siły
Dzień Polskiej Muzyki
Dzień Polskiej Muzyki
Jan Lisiecki – wirtuoz pięknych wspomnień
Jan Lisiecki – wirtuoz pięknych wspomnień
Muzyka inspirowana naturą
Muzyka inspirowana naturą
Leśna muzyka Dawida Podsiadło
Leśna muzyka Dawida Podsiadło
Po czterech latach wyczekiwania Krzysztof Zalewski goli głowę i wraca na scenę z nowym albumem "Zgłowy". Jak odebrali ją fani? Czy wokalista jest z siebie zadowolony? Tego dowiedziecie się z reportażu Dzień Dobry TVN.

"Zgłowy" - nowy album Krzysztofa Zalewskiego

Krzysztof Zalewski po czterech latach od poprzedniej płyty "Zabawa" wkracza w zupełnie nowy, artystyczny etap. W piątek, 27 września br. ukazał się jego najnowszy album - "Zgłowy", który przypadł do gustu jego fanom.

- Pozytywne wrażenie Krzysiu sprawia. Przyznam, że zaraziłam się jego muzyką od mojej mamy - mówiła jedna ze słuchaczek. - Na to wydarzenie zrobiłam sobie kurtkę specjalnie ze zdjęciem Krzysztofa. Odnajduję siebie w tych tekstach, więc dlatego go słucham - tłumaczyła kolejna.

Takie słowa i tłum na koncertach napędzają artystę do działania.

- W chwilach zwątpienia, że po co ja to robię, że mógłbym się zająć garncarstwem, na pewno wspomnienie ludzi, którzy specjalnie jadą z Katowic, Nowej Soli, ze Szczecina, żeby być ze mną na chwilę, to daje kopa do tego, żeby sobie nie odpuszczać - przyznał Krzysztof Zalewski.

"Zgłowy" - rapowy manifest Krzysztofa Zalewskiego

Album promują cztery różnorodne single: rapowane "Zgłowy", ballada o miłości "Kochaj", punkowe "Roboty" oraz wzruszający kawałek "Edith Piaf".

- Jak usłyszałem ten utwór "Zgłowy", to miałem ciarki i takiego Krzyśka kocham. Krzysiu rapuje na bardzo wysokim poziomie i nawet bym rzekł, że lepiej niż niejeden raper w Polsce - ocenił Grubson.

- Kawałek "Zgłowy" najbardziej utkwił mi, ponieważ jest czymś świeżym i czymś nowym u Krzyśka. Jest to mocna liryka. W końcu Krzysiek wyszedł z tego ukrywania się zza metafor i jest to bardzo chwytające za serce - dodała jedna z fanek.

A co na temat tej piosenki myśli sam twórca? - Ten wers, że "z głowy nie można wyjść", jest kluczowy. Że można uciekać geograficznie ze swoimi problemami, ale od swojej głowy się nie ucieknie, więc trzeba zacząć od siebie. W ogóle to jest teraz takie moje motto. Że wszystkie braki, lęki, chęć bycia kochanym, przytulonym, trzeba zapewnić sobie samemu. Wypełnić sobie lukę w duszy i wtedy można obdarowywać innych - tłumaczył Krzysztof Zalewski.

Gdy podczas spotkania z fanami jego płyta była zapętlona, pomyślał, że podoba mu się nawet 3/4 albumu. - To jest bardzo dużo. Zazwyczaj, jak są 3 dobre numery, to już jest sukces, a tutaj nawet 7 - podsumował z uśmiechem muzyk.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl. 

Skocz do sklepu TVN!
Skocz do sklepu TVN!

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości