Eric Morillo nie żyje
Nie ma chyba osoby, która nie słyszała piosenki "I like to move it". Megahit znalazł się na ścieżce dźwiękowej do uwielbianego filmu "Madagaskar". Jej twórcą był DJ Erick Morillo - kolumbijski producent muzyczny. Jak podaje BBC, ciało muzyka zostało znalezione w jego domu, w Miami Beach. Na razie nie wiadomo co było przyczyną śmierci, policja wszczęła dochodzenie w tej sprawie. Rodzina artysty potwierdziła tę przykrą informację. Eric Morillo miał 49 lat.
Eric Morillo oskarżany o gwałt
Jak podają zagraniczne media, muzyk był oskarżany o napaść seksualną. Do zdarzenia miało dojść w grudniu ubiegłego roku. Przebywający na wyspie Star Island DJ, imprezował z tajemniczą kobietą (poprosiła o anonimowość). Po imprezie udali się do domu muzyka. Eric Morlillo rzekomo składał jej dwuznaczne propozycje. Ona, odrzucając je i słysząc przeprosiny, udała się spać do innego pokoju. Jak podaje "New York Post" w nocy nagi muzyk miał wejść do pokoju i zgwałcić kobietę. W najbliższy piątek miał stawić się w sądzie.
Eric Morillo - kim był?
Był kolumbisjkim DJ-em i producentem muzycznym. Przez niemal 30 lat był popularną postacią w świecie muzyki house. Pojawiał się w najpopularniejszych klubach jako osobistość i rozpoznawalny na całym świecie DJ. Największą sławę Eric Morillo zyskał dzięki utworowi Reel 2 Real "Go On Move" z 1994 roku, znanego powszechnie jako "I Like to Move It". Piosenka, która znalazła się w ścieżce dźwiękowej filmu "Madagaskar" zdobyła wówczas szczyty list przebojów w Stanach Zjednoczonych i Europie.
Zobacz też:
Wypadek pod Działdowem. Nie żyje ojciec i dwóch synów
Pożegnanie Piotra Szczepanika. Artysta spocznie na warszawskich Powązkach
Nie żyje profesor Maria Janion. Wybitna humanistka i krytyczka literacka miała 93 lata
Autor: Anna Korytowska