Roksana Węgiel i jej maturalne stroje
Tegoroczna maturzystka Roksana Węgiel w mediach społecznościowych publikuje fotografie ukazujące stylizacje na egzamin. Na pierwszą składał się sweter z dekoltem w serek, biała koszula i czarna spódniczka, która według zasad etykiety, jest za krótka.
Kolejna inspirowana była teledyskiem Britney Spears "Baby One More Time".
Dr Irena Kamińska-Radomska komentuje stylizacje Roksany Węgiel
Dr Irena Kamińska-Radomska w rozmowie z serwisem dziendobry.tvn.pl odniosła się do maturalnych strojów wokalistki, która stanowi inspirację dla wielu młodych osób.
- Nie można przechodzić obojętnie obok łamania zasad. Absolutnie nie chodzi mi o negatywny komentarz dla strojów pani Roksany Węgiel, ale ona jest osobą znaną. Młodzież na pewno ją obserwuje i zapewne będzie chciała podobnie jak ona osiągnąć sukces. Natomiast błędem jest to, jak się ubiera [na matury – red.]. To, że ładnie śpiewa, to jest zupełnie inna sprawa niż wiedza na temat właściwego zachowania się czy doboru stroju do okazji. Chętnie doradziłabym pani Węgiel, jak należy się ubrać na maturę, tym bardziej że jest to ważne wydarzenie. To jest coś takiego, co zostaje w pamięci na wiele, wiele lat - tłumaczyła w rozmowie z nami ekspertka z zakresu etykiety.
Jak podkreśliła była mentorka "Projektu Lady", zasady dobrego ubioru dotyczą każdego człowieka. - Miło by było, gdyby osoby, na które wiele młodych ludzi patrzy, stosowałyby, chociaż podstawy dobrego zachowania. Pani Roksana Węgiel mogłaby zrobić dużo dobrego jak wiele innych osób, które są wyżej rangą czy po prostu są znane - zauważyła dr Irena Kamińska-Radomska.
Ekspertka - dla porównania - podała przykłady zagranicznych gwiazd, które nie zostały wpuszczone na wydarzenie ze względu na nieodpowiedni strój.
- W Wielkiej Brytanii np. Rod Stewart nie został wpuszczony na przyjęcie u królowej - jeszcze za czasów Elżbiety II - ponieważ był niewłaściwie ubrany. Musiał zmienić strój, żeby być dopuszczonym na wydarzenie, na które był zaproszony. Inny przykład – mistrz świata Formuły 1, kiedy był zaproszony do loży królewskiej na finał Wimbledonu, też nie został wpuszczony, ponieważ nie miał krawata i oglądał z billboardów. I tak jest. Natomiast u nas przymyka się oko, bo ktoś jest znany, a żeby nikt nic nie powiedział. Właśnie trzeba mówić, stawiać granice, bo za chwilę będziemy nago biegać po ulicy i gorszyć różne warstwy społeczne tylko, dlatego że ktoś jest znany - podsumowała rozmówczyni serwisu dziendobry.tvn.pl.
Zobacz także:
- Strój na maturę – jak się ubrać na egzaminy maturalne? Wskazówki
- Jak opanować maturalne nerwy? Terapeutka: "Myśli wpływają na nasze emocje"
- Matury 2023. Kiedy odbywają się poszczególne egzaminy? Sprawdź harmonogram
Autor: Dominika Czerniszewska
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Jagielski/East News/Instagram.com