Związek Dominika Abusa i Igi Muszakowskiej
Dominik Abus jest doskonale znany widzom TTV z rozrywkowego programu "Gogglebox. Przed telewizorem". W show bierze udział razem ze swoim przyjacielem Krzysztofem Radzikowskim. Prywatnie Dominik jest w szczęśliwym związku z Igą Muszakowską. Para cieszy się dużą sympatią internautów, którzy z ciekawością śledzą ich aktywność w mediach społecznościowych.
Parę połączyła wspólna pasja, a dziś po latach bycia razem tworzą wspaniałą rodzinę i wychowują razem dzieci. Nie da się ukryć, że między tą dwójką iskrzy i, że jest między nimi ogromne uczucie.
Zarówno Dominik jak i Iga biorą udział w show TTV "99. Gra o wszystko", w którym muszą ze sobą rywalizować. Mężczyzna przyznał jednak, że na co dzień jest dżentelmenem i nie potrafiłby wygrać z żadną z kobiet. Jego zasady, by mu na to nie pozwoliły. Wyznał też, że w życiu kieruje się konkretnymi wartościami.
- Dla mnie honor i zasady są ważniejsze niż rywalizacja. Nie wyznaje zasady 'po trupach do celu'- wyznał.
Dominik nawiązał również do początków związku z Igą i przyznał, że jako para nie mieli łatwego początku.
- My, jako związek, nie mieliśmy łatwego startu, nie mieliśmy życia prywatnego. Nigdy nie mieliśmy etapu chodzenia ze sobą, tylko od razu mieliśmy obowiązki, obowiązki i jeszcze raz obowiązki. Finansowo też na początku nie za bardzo nam się układało, nie mieliśmy pieniędzy w ogóle. Musieliśmy startować od zera. Jak się poznawaliśmy i zaczynał się nasz związek, to ja byłam w trakcie ciężkiej depresji. Mentalnie, finansowo i życiowo byłem na samym dnie i razem się dźwigaliśmy - przyznał Dominik.
Dominik Abou-Khadra o walce z depresją
Choć Dominik jest obdarzony nieprzeciętnym poczuciem humoru i ma w sobie mnóstwo pozytywnej energii, to nie zawsze tak było. Mężczyzna głośno mówi o tym, że przez wiele lat chorował na depresję. - Miałem bardzo ciężką depresję. Praktycznie dwa lata nie wychodziłem z domu. To straszna choroba, walczyłem z nią blisko pięć lat - mówił podczas jednej z wizyt w Dzień Dobry TVN Dominik.
Mimo trudnych momentów mężczyzna jest zdania, że chorowanie czegoś go nauczyło. - Dzięki depresji stałem się silniejszy, mądrzejszy i bardziej doświadczony - wyznał. Dodał również, że bez oparcia, jakie miał w swojej partnerce, pewnie by sobie nie poradził. - Bardzo mi pomagała w tym czasie. Była przy mnie, mogłem liczyć na jej wsparcie - mówił.
Zobacz też:
- Martyna Wojciechowska żałuje, że nie poszła na terapię. "Problemy zawsze wracają"
- Katarzyna Zielińska o trudach macierzyństwa. "Byłam zbyt surowa"
- Te opłaty sal weselnych zszokowały przyszłe panny młode. "5 złotych od osoby za rozłożenie serwetek to nic"
Autor: Karolina Kalatzi
Reporter: Karolina Kalatzi
Źródło zdjęcia głównego: Fot. Mateusz Grochocki/East News