„Aktor to jest bezczelna istota”
Kreacje aktorskie Aleksandry Koniecznej w takich produkcjach, jak „Ostatnia rodzina” czy „Jak pies z kotem” zaowocowały nie tylko szerokim uznaniem publiczności oraz krytyków, ale również przyniosły jej szereg nagród . Obecnie, Aleksandra Konieczna przekazuje swoją wiedzę studentom Łódzkiej Filmówki i wprowadza młodzież w tajniki sztuki aktorskiej. Prowadzone przez nią zajęcia opierają się na metodzie Stelli Adler, żyjącej w XX wieku aktorki i pedagog. Swoim studentom przekazuje zbiór aktorsko-koncentracyjnych ćwiczeń, które jak sama zaznacza, są niebywale praktyczne, trudne i szybko przekładające się na rezultaty.
Ja bardzo dużo dostałam, nie tylko filmowo, ale przede wszystkim teatralnie, od wybitnych reżyserów i całe lata praktyki. Teraz chcę oddać to dzieciakom. Oni mnie zasilają, ja się od nich też uczę o świecie, o rzeczywistości – wyznała aktorka.
Zapytana o to, czy swoją aktorską emeryturę wyobraża sobie w roli nauczyciela, Konieczna odpowiedziała, że nie tylko nie miałaby nic przeciwko, a wręcz chciałaby, żeby tak potoczyła się jej kariera. Zwłaszcza, że w jej opinii zawód aktora jest niezwykle trudny i kiedyś musi dobiec końca.
Zobacz też:
Andrzej Sapkowski króluje na Amazonie
Iza Miko o tym, kto stoi za jej zabawnymi filmikami na Instagramie: "Tworzę swój świat"
Mrożąca krew w żyłach historia Teresy Nawrot. „W teatrze Grotowskiego przeżyłam niebo i piekło”
Autor: Agata Polak