Brexit to potoczna nazwa procesu opuszczania przez Wielką Brytanię Unii Europejskiej, zapoczątkowanego przez referendum, do którego doszło w czerwcu 2016 roku.
>>> Zobacz także:
Referendum w sprawie Brexitu
Na początku 2016 roku ówczesny premier Wielkiej Brytanii, David Cameron ogłosił, że referendum w sprawie dalszego członkostwa jego kraju w Unii Europejskiej odbędzie się w 23 czerwca. W plebiscycie głosowało 72,2 proc. uprawnionych, spośród których 51,9 proc. opowiedziało się za wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Za pozostaniem było 48,1 proc. Godzinę po ogłoszeniu wyników referendum, w którym wygrali zwolennicy Bexitu David Cameron podał się do dymisji.
Negocjacje w sprawie brexitu
W marcu 2017 r. rozpoczęła się procedura wychodzenia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Negocjacje ruszyły w czerwcu 2017 r. i trwały wiele miesięcy. Po kilku rundach rozmów pod koniec listopada ubiegłego roku przywódcy krajów UE zatwierdzili porozumienie w sprawie brexitu. Od tego czasu ówczesna premier Wielkiej Brytanii Theresa May walczyła o uzyskanie poparcia krajowego parlamentu dla umowy, ale bez skutku. Kolejne zamieszania wokół brexitu doprowadziło do tego, że Theresa May ustąpiła ze stanowiska premiera.
Boris Johnson i jego pomysł na brexit
Zastąpił ją Boris Johnson, który zapowiedział wyprowadzenie Wielkiej Brytanii z Unii 31 października 2019 z umową, lub też bez niej i dąży do tego bardzo konsekwentnie. Pod koniec sierpnia wymusił na królowej Elżbiecie II rozwiązanie parlamentu. Jednak proeuropejscy członkowie Izby Gmin postanowili pokrzyżować mu plany - nie tylko uniemożliwili mu wyprowadzenie kraju z UE bez umowy, ale też narzucili na niego obowiązek szukania możliwości odroczenia brexitu.
Izba Gmin odrzuciła również pomysł Borisa Johnsona rozpisania przedterminowych wyborów, które miały odbyć się dwa tygodnie przed brexitem.
Wielki chaos dotyczący brexitu trwa.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN