Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka: "Często wystarczy zapukać do drzwi i zapytać - 'czy w czymś nie mogę pomóc bo słyszę, że płacze dziecko'. Być może tam nic złego się nie dzieje, może dziecko ząbkuje, ale... może być tak, że zobaczymy zapłakane, zasiniaczone, zakrwawione dziecko". By przeciwdziałać przemocy wobec dzieci, Rzecznik Praw Dziecka chce, żeby karano również tych, którzy wiedzieli, ale nie zareagowali na krzywdę małoletnich. O tej propozycji rozmawialiśmy, w studiu Dzień Dobry TVN, z: Krzysztofem Sarzałą z Centrum Interwencji Kryzysowej PCK w Gdańsku, Agnieszką Paterek z Zespołu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w biurze Rzecznika Praw Dziecka i podkom. Dawidem Marciniakiem z Biura Komunikacji Społecznej KGP.