Marsz 4 czerwca w Warszawie. Na miejsce przyjechać miało nawet 1000 autokarów

Marsz 4 czerwca w Warszawie. Na miejsce przyjechać miało nawet 1000 autokarów
Źródło: Dzień Dobry TVN
Jak wygląda stolica na chwilę przed rozpoczęciem marszu?
Jak wygląda stolica na chwilę przed rozpoczęciem marszu?
Gdzie ulokować pieniądze podczas rekordowej inflacji?
Gdzie ulokować pieniądze podczas rekordowej inflacji?
Najwyższa inflacja od 20 lat
Przed nami podwyżki cen prądu
Przed nami podwyżki cen prądu
Stopy w górę. Jak zmieni się twoja rata?
Stopy w górę. Jak zmieni się twoja rata?
Nawet pół miliona osób mogło przejść ulicami Warszawy podczas marszu 4 czerwca. Jego intencją był, jak ogłosił inicjator zdarzenia Donald Tusk, "sprzeciw wobec drożyzny, złodziejstwa i kłamstwa" oraz opowiedzenie się "za wolnymi wyborami i demokratyczną, europejską Polską". Na miejscu obecna była również reporterka Marta Abramczyk.

Marsz 4 czerwca

Prodemokratyczny i antyrządowy, jak można w skrócie określić jego intencje, marsz wyruszył w samo południe z placu Na Rozdrożu. Nawet pół miliona osób (według wyliczeń organizatorów) przeszło przez Plac Trzech Krzyży, Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście, by dojść do placu Zamkowego.

Uczestnicy wydarzenia do Warszawy zjechali się z najróżniejszych zakątków Polski. Z maszerującymi 4 czerwca w stolicy mieszkańcami Lęborka rozmawiała reporterka, Marta Abramczyk.

- Przyjechaliśmy autokarem. 50 osób. Część przyjechała samochodami prywatnymi - powiedziała jedna z uczestniczek.

- Droga była naprawdę przyjemna, 5,5 godzinki i byliśmy już w Warszawie - dodała kolejna.

Warszawa. Marsz 4 czerwca

Jak przekazała reporterka, szacuje się, że nawet około 1000 autokarów mogło przewieźć uczestników z różnych części Polski do Warszawy. - Myśmy rozmawiali również z osobami z Mazur, znad morza i z gór - wymieniała.

Relację z marszu można znaleźć na TVN24 GO.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości