Upały w Polsce
Sobota, 15 lipca, była - jak dotąd - najgorętszym dniem tego lata. W miejscowości Wielichowo, woj. wielkopolskie termometry pokazały aż 35,5 stopnia Celsjusza. Równie ciepło jest w niedzielę, 16 lipca.
Za upały, które przetaczają się przez Polskę odpowiada gorące powietrze, które napłynęło do nas z Afryki. Cyrkulację, która sprzyja takiemu przemieszczaniu się mas powietrza utworzyły wyż znajdujący się na wschodzie oraz niż przemieszczający się nad północną częścią Europy.
Warto dodać, że z tym niżem związany jest chłodny front atmosferyczny. Niesie on zdecydowanie chłodniejsze powietrze, które od północnego zachodu będzie napływać do naszej części Europy.
Kiedy skończą się upały?
Zanim jednak pogoda się zmieni i przyjdzie ochłodzenie, to w pierwszej połowie tygodnia jeszcze będą nam dokuczały upały. W tych dniach słupki rtęci na termometrach mogą znowu przekroczyć 30. kreskę. Później na północy Polski będzie nie więcej niż 22-23 stopni Celsjusza, a na południu 27-28 stopni Celsjusza.
Z prognozy Tomasza Wasilewskiego wynika, że bez upałów zapowiada się również w ostatnim tydzień lipca. Zdecydowanie chłodniej ma się zrobić nad Bałtykiem. Tam na termometrach zobaczymy czasami mniej niż 20 stopni.
Więcej na ten temat można przeczytać na stronie TVN Meteo.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Gdzie jest burza teraz? Radar burz NA ŻYWO
- Nadchodzący weekend to pogodowe zagrożenia. Przed czym ostrzegają alerty IMGW?
- Aktywność fizyczna przy wysokich temperaturach. Ekspert: "Upały to nie czas na bicie rekordów"
Autor: Katarzyna Oleksik/Tomasz Wasilewski
Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: Westend61/Getty Images
