W Starogardzie Szczecińskim 2,5 letni chłopiec wziął ze sklepowej półki popularny środek do przeczyszczania rur. Dziecko otworzyło opakowanie i połknęło żrące granulki. Tylko szybka reakcja rodziców uratowała chłopca, ale i tak przebywa on w szpitalu z ciężkimi oparzeniami przełyku. Jak to jest możliwe, że dziecko poradziło sobie z zabezpieczoną zakrętką opakowania? O tym Piotr Koluch z Fundacji Pro-test.