Sami budują dom kopułowy. "Bardzo trudno było, ale się udało"

Dzień Dobry TVN
Jednym kojarzy się z igloo, innym z science-fiction. Domy kopułowe w końcu trafiły do Polski. Agnieszka i Tomek Czerwińscy zdecydowali się wybudować takie lokum własnoręcznie. Odwiedziła ich nasza reporterka, Agata Zjawińska.

Dom kopułowy

Chociaż w Polsce domy kopułowe wciąż są mało popularne, zdążyły zrobić już prawdziwą furorę w świecie architektury. Obok kopułowego domu nie przejdziesz obojętnie. Nasza reporterka, Agata Zjawińska, odwiedziła Góry, niedaleko Janikowa. To tam Agnieszka i Tomek Czerwiński budują swoje kopułowe królestwo. Kiedy inni odpoczywali, oni w wolnym czasie stawiali cegiełkę po cegiełce.

Bardzo trudno było, ale się udało

- mówi Pani Agata.

I jak dodaje, na początku nie wierzyła, że to możliwe. A jednak!

Budowa domu kopułowego

Prace nad powstaniem domu wciąż trwają, ale efekty są widoczne gołym okiem. Co ciekawe, Państwo Czerwińscy nigdy wcześniej nie mieli do czynienia z budowaniem czegokolwiek.

To jest pierwszy dom, który kiedykolwiek wybudowaliśmy

- tłumaczy Pan Tomek.

Inspiracji szukali w Internecie. Stwierdzili, że chcą mieć niestandardowy dach i tak też uczynili. Podobnie było z materiałem, z którego dom miał być wybudowany. Zdecydowali się na cegły.

Około 16 tysięcy sztuk cegieł poszlo na 10 metrów średnicy domu kopułowego, w tym przypadku

- wyjaśnił mężczyzna. Zobacz cały materiał o domach kopułowych i bohaterach, którzy postanowili postawić taką chatę własnoręcznie.

Zobacz też:

"Odpicowane mieszkanie" i sposób na przytulne, niepowtarzalne wnętrza

Polskie widoki – place i bloki. Dlaczego zamiast drzew, wybieramy beton? Ekspert: "Bezmyślność"

Małżeństwo stworzyło niezwykły ekodom. "Tutaj się uzewnętrzniam wnętrzarsko"

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Anna Korytowska

Reporter: Agata Zjawińska

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana