Maryla Rodowicz uczy koty języków obcych
Maryla Rodowicz wolny czas spędza w domu, ze swoimi kotami. Leszek, Kazimierz i Sasza nie odstępują swojej właścicielki na krok i często pojawiają się w jej mediach społecznościowych. Ostatnio dołączyła do nich także Katarzynka – kotka syna Rodowicz. Piosenkarka wyznała, że rozmawia ze swoimi pupilami w różnych językach.
Bardzo lubię mówić po rosyjsku, a nie mam z kim, więc rozmawiam z kotami. Mówię do nich w różnych językach. Ostatnio uczę je bułgarskiego
- powiedziała gwiazda w wywiadzie dla "Super Expressu".
Maryla Rodowicz i koty
Wokalistka zdradziła, że na początku jej koty nie były chętne, żeby uczyć się nowych języków. Jednak znalazła sposób, żeby je zmotywować.
Zawsze jak idę do kuchni, one biegną za mną, bo myślą, że dostaną michę. Wykorzystuję to i mówię do nich po rosyjsku albo bułgarsku. Siedzą i słuchają, co ja do nich mówię
- opowiadała Maryla Rodowicz.
Pilna nauka jest nagradzana ulubionymi smakołykami. Na razie nie wiadomo, jakie są efekty, ale mamy nadzieję, że to niedługo się wyjaśni. Zarówno kotom, jak i ich nauczycielce życzymy owocnej pracy.
W maju Mateusz Hładki gościł w ogrodzie Maryli Rodowicz. Zobacz wideo:
Zobacz też:
Książę Harry i Meghan ponownie jako wolontariusze. Tym razem para pracowała w amerykańskiej piekarni
Autor: Anna Korytowska