Zobacz: Był na granicy śmierci. Uzdrowił go św. Albert

Chwytająca za serce historia człowieka, który jako noworodek bardzo poważnie zachorował. Przeżył, mimo że nie dawano mu większych szans na przeżycie. Jego niespodziewane ozdrowienie przyczyniło się do kanonizacji św. Brata Alberta. W Dzień Dobry TVN opowiedział o swoim cudownym wyzdrowieniu.

Nieoczekiwany cud

Albert Szułczyński urodził się jako zdrowe dziecko, ale już w kilka dni po swoich narodzinach jego stan bardzo się pogorszył. U chłopca stwierdzono wirusowe zapalenie wątroby, poważne zakażenie całego organizmu, sepsę oraz zatrzymanie pracy nerek. Lekarze nie dawali mu szans na przeżycie, a rodzina szykowała się na najgorsze. Z pomocą przyszły siostry albertynki, które modliły się w jego intencji. Nagle wszystkie dolegliwości małego Alberta niespodziewanie ustąpiły i chłopiec całkowicie odzyskał zdrowie.

Jego dokumentacja medyczna została w tajemnicy przekazana do Watykanu w celu weryfikacji. Po dokładnych badaniach i przesłuchaniach świadków doszło do stwierdzenia cudu. Kanonizacja Brata Alberta odbyła się 12 listopada 1989 r. w bazylice św. Piotra w Rzymie.

Zobacz też:

Legendarny sernik siostry Anieli. Przepis!

Życie po życiu Adama Konkola. Jak muzyk radzi sobie z chorobą?

Studentka z USA cierpi na bardzo rzadką dolegliwość. Jakie są objawy i rodzaje uczulenia na wodę?

Autor: Agata Polak

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana