Danny DeVito na Festiwalu Filmowym w Toruniu
W sobotę 9 listopada, w Centrum Kulturalno-Kongresowym Jordanki w Toruniu rozpoczął się festiwal EnergaCamerimage. Nagrody odebrali: reżyser Peter Greenaway, producentka filmów dokumentalnych Helena Trestikova oraz aktor Danny DeVito, z którym rozmawiała dziennikarka Dzień dobry TVN Anna Wendzikowska.
Mówi się, że jeśli kocha się swoją pracę, nie przepracuje się ani jednego dnia. Z powiedzeniem tym zgadza się Danny DeVito, który na swoim koncie ma ponad 80 filmowych ról. Aktorstwo jest jego wielką pasją.
Trzeba mieć pasję i radość z tego, co się robi.
Co ciekawe, Danny Devito jako dziecko był bardzo nieśmiały i miał niskie poczucie własnej wartości. Występy na scenie pomogły mu pokonać wewnętrzne lęki.
Wszyscy mamy w życiu jakieś maski, kiedy wchodzę na scenę to jestem nagi. Odbieram ich relacje. Kiedy popełniam błędy od razu czuję je po ich reakcji.
Dzięki uporowi i ciężkiej pracy Danny DeVito zażegnał nieśmiałego chłopaka i zrobił zawrotną, światową karierę.
Na planie filmowym z przyjaciółmi
Danny DeVito lubi współpracować ze swoimi przyjaciółmi.
Amerykański aktor wielokrotnie wystąpił u słynącego z surrealistycznych i baśniowych wizji Tima Bartona (np. Powrót Batmana – Danny wcielił się tam w mroczną postać, przeciwnika Batmana - Pingwina).
Z Michael Douglas DeVito w 1984 roku wystąpił w legendarnym filmie „Miłość, szmaragd i krokodyl”. Film ten okazał się takim przebojem kasowym, że i doczekał się sequelu, zatytułowanego „Klejnot Nilu”. Co więcej DeVito i Douglas to przyjaciele z jednej ławki. Razem studiowali i wynajmowali wspólne mieszkanie.
Z Jackiem Nicolsonem, z którym zagrał w „Locie nad kukułczym gniazdem” mieszkają na jednym osiedlu. Co ciekawe, Nicolson i DeVito urodzili się w tym samym szpitalu!
Z Arnoldem Schwarzeneggerem z kolei Danny DeVito zagrał w kultowych komediach: „Bliźniacy” i „Junior”.
Danny Devito ma na swoim koncie również filmy, w których zagrał wspólnie z żoną (Rhea Perlman) i córką. W latach 70. Razem z żoną Danny zrealizował dwa krótkometrażowe filmy, które DeVito wyreżyserował: The Sound Sleeper (1973) i Minestrone (1975).
To bardzo komfortowe móc pracować na planie z osobami, które się lubi. Traktujemy się jak rodzina. Bardzo dobrze mieć wokół siebie ludzi, na których możesz liczyć. Kiedy masz problem to wiesz, że oni zawsze pomogą.
-przyznał aktor w rozmowie z Anną Wendzikowską.
Zobacz też:
- Tilda Swinton. W filmach szuka pięknych i życiowych lekcji
- "Terminator: Mroczne przeznaczenie" już w kinach. Arnold Schwarzenegger znowu jako T-800
- "Ukryta gra". Bill Pullman o polskiej ekipie filmowej: "Jest u mnie na pierwszym miejscu!"
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN