16 października Piotr Fronczewski i Wojciech Pszoniak po raz setny staną razem na deskach Teatru Współczesnego, by wspólnie zagrać w przedstawieniu "Skarpetki, opus 124" w reżyserii Macieja Englerta. To przedstawienie o dwóch starzejących się, którzy pewnego dnia postanawią wrócić na scenę, by olśnić publiczność. Czy Pszoniak i Fronczewski, grając po raz setny, są w stanie wykrzesać z siebie nowe emocje? Czy to prawda, że dla Fronczewskiego ważne jest z kim będzie grał na scenie? Czy rywalizują na scenie?