Jedzenie jako sposób na nudę
Jedzenie spełnia w naszym życiu różne funkcje – zaspokaja nasze potrzeby pokarmowe, poprawia nam nastrój, może być również formą celebracji, nagrody, rekompensacji lub… sposobem na nudę.
Jeśli chodzi o jedzenie z nudów kluczowe jest odróżnienie głodu emocjonalnego od głodu fizjologicznego
– zauważyła Karolina Gruszecka, mgr dietetyki, psychodietetyk.
Specjalistka poleca korzystanie z dziesięciostopniowej skali głodu i sytości opracowanej przez amerykańską lekarkę dr Michelle May. Cyfrze 1 odpowiada „wilczy głód”, a 10 przejedzenie, któremu towarzyszą mdłości i inne niekorzystne objawy żołądkowe. Przed każdym posiłkiem należy określić nasze poczucie głodu w skali od 1 do 10.
Chodzi o to, żeby kończyć posiłek w takim momencie piątki, szóstki, gdzie jesteśmy nasyceni, gdzie kończymy posiłek z takim poczuciem, że może jeszcze jeden ziemniaczek by się zmieścił, ale już go nie zjem, bo wiem, że za 20 minut dojdzie informacja do ośrodka głodu i sytości
– wyjaśniła Gruszecka.
Jak przestać podjadać?
- Schowaj niezdrowe produkty z zasięgu wzroku i zastąp je owocami lub warzywami
- Rób przemyślane zakupy i unikaj kupowania niezdrowych przekąsek
- Wypróbuj technikę stopera, czyli po obiedzie zrób sobie 15-minutową przerwę od jedzenia. Dzięki temu upewnisz się, czy kieruje Tobą głód, czy zachcianka
- Żuj gumę miętową lub natkę pietruszki podczas gotowania i myj zęby między posiłkami
- Kieruj się zasadą „mindfull eating”, czyli uważnego jedzenia. Potraktuj posiłek jako przyjemność, czas spędzony w spokoju i koncentruj się na tym, co jesz
- Zastanów się, czy faktycznie doskwiera Ci głód – przypomnij sobie porę poprzedniego posiłku, wypij szklankę wody, zajmij swój mózg czymś innym, niż jedzenie
- Zadaj sobie pytanie: „Czy zjadłabym/zjadłbym teraz marchewkę?”, jeśli odpowiedź brzmi „nie”, mamy pewność, że nie jesteśmy faktycznie głodni
- Jedz tylko w pozycji siedzącej, najlepiej przy stole
- Prowadź dzienniczek żywieniowy
Podjadanie a dodatkowe kilogramy
Dziennie zjadamy ok. 200-500 dodatkowych kilokalorii, co w skali tygodnia przekłada się na wynik od 1400 do nawet 3500 kcal. Pozornie niewinne podjadanie może poskutkować wyraźnym wzrostem wagi. W ciągu miesiąca jesteśmy w stanie przytyć 0,5-1 kg tkanki tłuszczowej, a w ciągu roku - 6 do nawet 12 kilogramów.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
Mądre diety, czyli zdrowe odchudzanie podczas izolacji
Autor: Agata Polak