Obowiązkowe szczepienia przeciw COVID-19? "Sytuacja będzie analizowana"

Szczepienia przeciw COVID-19 będą obowiązkowe dla lekarzy i pracowników placówek opiekuńczych - tak zapowiedział prezydent Francji. Jak dodał, osoby zaszczepione mogą liczyć na benefity. Czy w Polsce rząd rozważa podobne przepisy?

Obowiązkowe szczepienia przeciw COVID-19

We Francji głównie osoby zaszczepione będą mogły korzystać np. z centrów handlowych, niektórych usług oraz instytucji kultury. Ponadto, jak zapowiedział prezydent Emmanuel Macron, od połowy sierpnia szczepienia przeciwko COVID-19 będą obowiązkowe dla lekarzy i pracowników placówek opiekuńczych. Wszystko po to, by osiągnąć odporność populacyjną i nie dopuścić do kolejnej fali pandemii koronawirusa.

Czy podobne rozwiązania są możliwe w naszym kraju? Jak twierdzi wicerzecznik PiS Radosław Fogiel, sytuacja będzie analizowana. Czy zaszczepieni mogą liczyć na jakieś benefity, a ci, którzy nie przyjęli preparatu, na restrykcje?

Szczepienia przeciw COVID-19 w Polsce

Goście audycji "Śniadanie w Trójce" byli pytani o możliwość wprowadzenia w Polsce rozwiązań podobnych do tych, które są we Francji.

Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski ocenił, że Polska bardzo kiepsko promuje szczepienia przeciw COVID-19. Jego zdaniem, mobilne punkty szczepień powinny być otwarte np. na plaży. Według Marcina Kierwińskiego (KO) należałoby rozważyć dodatkowe benefity dla osób zaszczepionych .

Wicerzecznik PiS Radosław Fogiel wskazał, że w Polsce akcja promocji szczepień odbywa się m.in. poprzez spoty telewizyjne, billboardy i zaangażowanie znanych ludzi.

Rząd o obowiązkowych szczepieniach

Czy rząd rozważa wprowadzenie obowiązku szczepienia przeciw COVID-19? - W tej chwili żadnej takiej decyzji nie ma . Stawiamy na promocję, apelujemy, dajmy przykłady - mówił Fogiel. Zaznaczył jednocześnie, że sytuacja będzie analizowana. - Chodzi o to, żeby osiągnąć odporność populacyjną i to jest kluczowa sprawa - podkreślił.

Prezydencki doradca Paweł Sałek zwrócił uwagę, że szczepienia powinny być indywidualną decyzją obywateli. Jego zdaniem ewentualne restrykcje dla osób niezaszczepionych "wchodzą w bardzo ważną sprawę pewnych swobód obywatelskich".