Historia Mai Kapłon
Maja Kapłon oczarowała Polskę swoim głosem, gdy wystąpiła w jednym z muzycznych programów. Dziewczyna od urodzenia cierpi na skoliozę idiopatyczną. Przeszła 18 operacji polegających na zamontowaniu i wydłużaniu specjalnie zamontowanego pręta korygującego jej kręgosłup.
Po kilkunastu operacjach sylwetka jej się wyprostowała, miała równe ramiona, równe biodra, poruszała się normalnie
– wspomina mama Małgorzata.
Pod koniec ubiegłego roku Maja poczuła silny ból biodra i kłucia w klatce piersiowej. Zgłosiła się do lekarza.
Lekarz poinformował mnie, że pręt w moim kręgosłupie jest złamany. Zaczęły się ciężkie chwile. Cała praca, jaka została włożona przez ostatnie 15 lat w mój kręgosłup, tak naprawdę zrujnowała się, jestem w punkcie wyjścia
– mówi Maja.
Jedynym ratunkiem była kosztowna operacja, w przeciwnym wypadku pręt mógł ją przygnieść lub przebić płuca. Na zabieg przeprowadzany w Stanach Zjednoczonych dziewczyna potrzebowała ponad 5 milionów złotych. Z pomocą przybyli przyjaciele, rodzina i dobrzy ludzie, którzy dorzucili się do zorganizowanej zbiórki. Dzięki temu udało się zebrać ponad połowę potrzebnej kwoty. W tym czasie Majka dostała też informację, że koszt operacji zmalał do 2,6 mln zł! Wokalistka wyruszyła wraz z mamą i chłopakiem do Nowego Jorku, gdzie odbędzie się wyczekiwany zabieg.
Maja Kapłon w drodze na operację
Maja Kapłon uzbierała potrzebne fundusze na kosztowną operację. 10 lutego z warszawskiego lotniska Okęcie udała się za ocean, gdzie walczyć będzie o swoje zdrowie i życie. Jakie emocje towarzyszą pacjentce i jej bliskim? Porozmawiała z nimi Katarzyna Jaroszyńska.
Jest strach, bo myślę, że to będzie operacja, która będzie najmocniejsza ze wszystkich do tej pory. To będzie dziewiętnasta operacja i mam nadzieję, że będzie to pozytywne podsumowanie wszystkich operacji, które do tej pory miałam. Jest stres, bo liczę z całego serca, że będzie dobrze, już tym razem na zawsze
- podkreśla Maja.
Jaki konkretnie zabieg czeka Majkę w Stanach Zjednoczonych? Na razie lekarze opracowali wstępny plan działania.
Muszę mieć przeprowadzone badania, kolejne prześwietlenia. Na podstawie tego wstępny plan, który został dla mnie stworzony, będzie jeszcze poprawiony. Ja mogę tylko przypuszczać, że wyjmą to, co już jest, połamane i niestabilne i będą chcieli to jakoś wyprostować i usztywnić, żeby ten kręgosłup miał już podparcie do końca życia
Jak długo Maja z bliskimi będzie przebywać w Nowym Jorku? Wszystko zależy od tego, jak przebiegnie operacja oraz jak dziewczyna będzie funkcjonować. Być może potrzeba będzie więcej czasu na rehabilitację.
Maja jest bardzo silna na co dzień. Nie ma czegoś takiego, że w coś nie wierzy. Mogę śmiało powiedzieć, że to jedna z najsilniejszych osób, jakie poznałem
– powiedział Michał, chłopak Mai.
Całą historię Mai Kapłon zobaczycie w wideo.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
- Jak pomóc małemu Tymkowi, chłopcu, który połknął żrącą substancję?
- Sukces polskich lekarzy! Zoperowano chłopca, który połknął żrącą substancję. Pierwszy taki zabieg na świecie!
Autor: Nastazja Bloch