Kotlet po parysku to ciekawa alternatywa dla tradycyjnego schabowego czy drobiu. W przygotowaniu różni się przede wszystkim rodzajem panierki. Zamiast bułki tartej używamy jajka i mąki. Dzięki temu panierka jest bardziej delikatna, a mięso soczyste i aromatyczne. Kotlet drobiowy po parysku z pewnością zasmakuje także dzieciom z uwagi na jego miękkość.
Kotlet po parysku – jak wybrać mięso?
Przygotowując obiad, musimy w pierwszej kolejności zaopatrzyć się w dobrej jakości mięso. Zrezygnujmy z drobiu czy schabu kupowanego w supermarketach, na rzecz sprawdzonych sklepów mięsnych, które mają ekologiczne produkty wysokiej jakości. Przygotowując kotlet po parysku ze schabu, upewnijmy się, czy mięso na pewno jest odpowiednie. Po pierwsze nie kupujmy pociętych plastrów, które są już zapakowane. W ten sposób nie mamy bowiem możliwości sprawdzić ich przekroju i upewnić się co do jakości. Lepszym wyborem jest schab na wagę. W pierwszej kolejności przyjrzyjmy się, czy mięso nie jest zbyt blade. Kotlet paryski z takiego rodzaju schabu może strzelać na patelni i mieć gąbczastą konsystencję. Z drugiej strony zbyt ciemne mięso również nie jest polecane. Może być bowiem suche i twarde po usmażeniu. Zwróćmy uwagę także na zapach schabu. Nie powinien być zbytnio wyczuwalny. Zrezygnujmy z kupowania przyprawionych mięs, gdyż w takim przypadku nie mamy pewności odnośnie do daty przydatności mięsa i jego faktycznego zapachu. Nie dajmy się omamić idealnie wyglądającym kawałkom. Na mięsie powinny być widoczne żyłki tłuszczu, dzięki którym nasz schab po parysku będzie miękki i soczysty. Unikajmy kawałków, pod którymi znajduje się spora warstwa wody. Najprawdopodobniej świadczy to o ich nieświeżości.
Kotlet po parysku może być wykonany również z drobiu. Na co należy zwrócić uwagę przy wyborze mięsa? Po pierwsze na jego cenę. Najtańsze pochodzi od brojlerów hodowanych na skalę przemysłową, karmionych paszami, które powodują ekspresowe tempo wzrostu drobiu. Proces hodowli jest stosunkowo krótki, co wpływa na finalny koszt mięsa. Nieco droższy jest drób pochodzący od kurczaków zagrodowych. Hodowla odbywa się w nieco lepszych warunkach, a ptaki nie są karmione paszą przemysłową. Najdroższe, ale też najbardziej wartościowe, jest mięso pochodzące od kurczaków z upraw ekologicznych. Kotlet drobiowy po parysku z tego typu mięsa będzie miał najlepszy smak i najwięcej składników odżywczych. Decydując się na zakup drobiu, sprawdzajmy, czy ma on certyfikaty informujące o rodzaju hodowli. Kolor kurczaka powinien być różowawy. W przeciwieństwie do schabu, lepiej kupować mięso pakowane. Znajduje się bowiem na nim data ważności i informacja o ewentualnych certyfikatach. Zrezygnujmy z kupowania mięsa na wagę w supermarketach. Nigdy nie mamy pewności co do jego faktycznej daty przydatności. Tego rodzaju drób łatwiej jest też przepakować i sprzedać nawet po upływie ważności.
Kotlet po parysku – przepis
Po wyborze odpowiedniego mięsa należy rozpocząć gotowanie. Na pierwszy ogień schab po parysku. Przepis wymaga zaopatrzenia się w jajka, mąkę pszenną, przyprawy, takie jak sól, pieprz, ostra i słodka papryka, i olej do smażenia. W zależności od liczby osób, dla których przygotowujemy danie, musimy przyjąć odpowiednie proporcje. Dla 4 osób potrzebujemy 4 kawałków mięsa, 3 jajek, szklanki mąki i szczypty każdej przyprawy. Kotlety schabowe po parysku najpierw należy rozbić tłuczkiem, uważając by nie rozedrzeć mięsa. Kluczową kwestią jest, aby jajko znalazło się na zewnątrz. Kolejność przyrządzania jest więc zupełnie inna niż w przypadku tradycyjnych schabowych z bułką tartą. Przyprawy mieszamy z mąką i wysypujemy na talerz. W osobnej miseczce roztrzepujemy jajka, w których będziemy maczać nasz schab po parysku. Przygotowanie rozpoczynamy od obtoczenia mięsa w mące z przyprawami z obu stron. Następnie kotlet ląduje w jajku, a potem na patelni. Trzymamy na średnim ogniu do momentu, aż mięso będzie złociste po obu stronach.
Jeśli zamiast schabowego wykorzystujemy drób, procedura jego przygotowania jest identyczna. Również zaczynamy od rozbicia piersi czy polędwiczek, a dopiero potem przechodzimy do dalszego etapu. Jedyna różnica to czas smażenia. Kurczak jest bardziej miękki, dzięki czemu szybciej go przygotujemy. Danie można urozmaicić na kilka sposobów. Kotlet po parysku z serem doskonale wzbogaci smak mięsa. Możemy użyć mozzarelli lub zwykłych żółtych plastrów. Kładziemy je podczas smażenia kawałków na drugiej stronie, aby ser zdążył się nieco roztopić. Innym pomysłem jest kotlet po parysku z pieczarkami . Grzyby podsmażamy na patelni z dodatkiem cebulki i soli. Gdy są już miękkie i zarumienione, nakładamy je na wierzch usmażonych kotletów i posypujemy startym serem.
Zobacz film: (Nie)codzienny kotlet.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN
Źródło zdjęcia głównego: Moment RF