Kinga Rusin spędza aktywnie czas w egzotycznym kraju: "Pracujemy z nieco innym widokiem za oknem"

Kinga Rusin
Kamil Piklikiewicz/ East News
Źródło: Dzien Dobry TVN
Kinga Rusin lubi podróżować i chętnie dzieli się fotografiami z różnych zakątków świata. Tym razem dziennikarka postanowiła opuścić tymczasowo Polskę i przeniosła się z biurem na malutką wyspę na Oceanie Indyjskim. Z kim tam poleciała i co robi?

Kinga Rusin – wyprowadzka z Warszawy

Kinga Rusin jakiś czas temu w rozmowie z magazynem "Party" wyznała, że nie mieszka od marca w Warszawie. Choć internauci spekulowali, że dziennikarka przeniosła się (do często przez nią odwiedzanej) stadniny należącej do Karoliny Ferenstein-Kraśko, to prawda była inna.

- Nie mieszkam w Warszawie od marca. Chyba każdy, kto miał możliwość uciec w lockdownie z miasta, to zrobił. Łatwiej znosić pandemię, mając dookoła tylko naturę. Ulokowaliśmy się na północnym wschodzie Polski, wśród jezior i pagórków. Praca zdalna nie jest dla nas niczym nowym

- wyznała Kinga.

Kinga Rusin – praca zdalna

Od dłuższego czasu internauci zastanawiają się, co słychać u dziennikarki. Postanowiliśmy więc ją o to zapytać. Jak się okazuje, Kinga Rusin połączyła przyjemność z pożytecznym i wraz z ukochanym udali się na wyspę na Oceanie Indyjskim.

- Nie jesteśmy na wakacjach. Chwilowo, ze względu na sytuację, przenieśliśmy siedzibę firmy - zdradziła w rozmowie z Dzień Dobry TVN.

W poście na Instagramie opowiedziała, jak pracuje się w takich okolicznościach przyrody.

- Od połowy listopada pracujemy razem z Markiem z maleńkich wysp na Oceanie Indyjskim. "Biuro" jest metr od szmaragdowej wody. Bezpiecznie (mało ludzi i wszyscy regularnie badani na Covid), ciepło, pięknie i dobrze dla naszego biznesu - wyjaśnia Kinga Rusin. Nam wyjaśniła również, że jedynie zmieniło się otoczenie - Pracujemy z nieco innym widokiem za oknem - informowała.

Dziennikarka chętnie dzieli się zdjęciami ze swojej egzotycznej podróży. Przy okazji fotografii w kostiumie kąpielowym Anna Kalczyńska skomentowała, jaką gwiazdę przypomina jej Kinga.

- Hej nasza Jlo!

Byli koledzy redakcyjni również nie przeszli obojętnie obok jej zdjęć. W komentarzach pod postem, w którym Kinga pokazuje, jak trenuje jogę w chuście, przypomnieli o jednym z odcinków Dzień Dobry TVN.

- Pamiętam tego live-a jak się ze mnie śmiałaś, a teraz sama wisisz do góry nogami, a tak serio fajna sprawa - napisał Piotr Wojtasik

- Piotr Wojtasik, a ja chciałbym raz jeszcze zobaczyć jak Kinga Rusin kręci hula hop! - komentuje Mateusz Hładki.

Kręć i chudnij. Zobacz wideo:

Dzień Dobry TVN

Zobacz także:

Sylwia Grzeszczak zachwyciła fanów fryzurą: "Teraz to jest ta piękna i prawdziwa Sylwia, którą lubię"

Ewa Farna pochwaliła się płaskim brzuchem. "Co za sexi mama"

Martyna Wojciechowska świętuje 3 miesiące małżeństwa: "Każdy dzień jest lepszy od poprzedniego"

Autor: Natalia Łomnicka

podziel się:

Pozostałe wiadomości