Jaś Woźniak potrzebuje pomocy
Jaś Woźniak ma zaledwie 6 lat i „tykającą bombę w głowie” - najbardziej złośliwego guza pnia mózgu, którego nie można operować u dzieci. Aby tę „bombę” rozbroić i mieć szansę na dalsze życie, chłopczyk musi rozpocząć w Szwajcarii terapię z wykorzystaniem leku MTX-110 (panobinostat ). Niestety, cena jest niebotyczna: prawie 3 miliony złotych . Kolejnym problemem jest czas. Lekarstwo można podać najpóźniej 14 tygodni od zakończenia radioterapii, którą Jaś już przeszedł!
Taka kwota jest nieosiągalna dla rodziny małego Jasia. Dlatego jego bliscy proszą o pomoc.
Zobacz także w serwisie zdrowie.tvn.pl: Jakie funkcje pełni pień mózgu? Objawy uszkodzenia pnia mózgu
Wierzymy, że znajdą się ludzie, którzy wobec naszej tragedii i walki o życie dziecka nie pozostaną obojętni. Prosimy, zostańcie Państwo częścią tego zacnego grona. Bez Was może się nie udać
– mówią rodzice chłopca.
Klinika w Zurychu już ustala termin, ale rodzice muszą mieć zabezpieczenie finansowe na cały okres leczenia. Inaczej wszystko przepadnie. Trzeba działać, póki nie jest za późno. Na stronie Siępomaga.pl organizowana jest zbiórka. Ty też możesz pomóc.
Wesprzeć Jasia można także dołączając do otwartej grupy aukcyjnej na Facebooku . Wystarczy wystawiać przedmioty czy usługi, licytować i kupować, by w ten sposób zasilać fundusz na leczenie.
Zobacz też:
Ponad 40 milionów złotych za życie ośmiorga chorych dzieci. Chajzer: "Potrzeba drugiego Owsiaka"
Autor: Nastazja Bloch