Więcej:
Co zrobić, gdy winda zatrzyma się między piętrami? Filip Chajzer to sprawdził
Jakob Kosel był gościem w nowym cyklu Dzień Dobry TVN - "Studio Winda". Zanim dotarł na dziewiąte piętro do redakcji programu śniadanowiego, musiał zmierzyć się z dziennikarzami radia Kampus - Diego i Pablo. Kosel musiał przejść przez bramkę bezpieczeństwa - ale najpierw musiał się... rozebrać! Potem spakował do ekologicznych toreb owoce i znów wszedł do windy. Na koniec dołączyły do niego piękne skrzypaczki! Czy Kosel zdał test Diego i Pablo? Tak!
Więcej:
Anna Markowska z Top Model miała raka. Jak walczy z kompleksami?
"Studio winda" - co to za projekt?
"Studio Winda" to nowy stały punkt w tygodniowym planie Dzień Dobry TVN. Nasycony humorem pełnym dystansu, absurdu i zabawy projekt oglądać można co piątek! Jego twórcami są znani z akademickiego radia Kampus prezenterzy – Diego i Pablo.
Materiały realizowane są w windzie - jak sama nazwa wskazuje. Zmierzający do studia goście, zanim trafią na dziewiąte piętro, gdzie mieści się redakcja Dzień Dobry TVN, muszą stanąć w ogniu pytań dziennikarzy oraz sprostać przygotowanym dla nich zadaniom. Każde piętro przynosi inne wyzwanie.
Kim są Diego i Pablo?
Diego i Pablo to dziennikarze, którzy zasłynęli porannymi audycjami w radiu Kampus, gdzie m.in. zdają relację z korków w Warszawie – dosłownie śpiewająco. Co tydzień informują bowiem kierowców o utrudnieniach na mieście na melodię któregoś ze znanych szlagierów.
Wyjątkowe spojrzenie na programy poranne – to właśnie to połączyło ich z redakcją Dzień Dobry TVN, gdzie od niedawna przeprowadzają wywiady na swój własny, pełen humoru i pozytywnej energii sposób.
Zobacz też:
Co zrobić, by sąsiad w bloku przestał przeszkadzać?
Autor: Bernadetta Jeleń