Kiedy sportowcom puszczają nerwy
Po naradzie sędziów zapadła decyzja. Novak Djoković został zdyskwalifikowany. W czasie meczu 4. rundy US Open doszło do feralnego zdarzenia. Po nieudanej wymianie z Hiszpanem Pablo Carreno Bustą tenisista - schodząc z kortu - uderzył piłkę za siebie, nie patrząc do tyłu. Trafił sędzię w krtań.
To pierwsza tego typu sytuacja. Nie pamiętam, żeby któryś z arbitrów, jakiś sędzia został w ten sposób skrzywdzony
- mówi Damian Bąbol, dziennikarz sportowy.
Na szczęście sędzinie nic się nie stało. Chociaż sytuacja wyglądała naprawdę poważnie, nie doszło do żadnych obrażeń. Zdaniem naszego gościa, to było bardzo pechowe zdarzenie.
To jest zawodnik, który uchodzi za jedną z ludzkich twarzy wielkiego sportu, wielkiego tenisa (…) To jest człowiek, który zawsze wykazywał się dużym poczuciem humoru
- podkreśla dziennikarz.
Wielkie emocje w sporcie
Jednak sport jest sportem i nawet najlepszym puszczają nerwy. Krzysztof Hołowczyc nie atakuje więc wybitnego tenisisty.
Myślę, że takie emocje się zdarzają i będą zawsze w sporcie
- uważa kierowca rajdowy.
Sam wspomina podobne sytuacje ze swojej sportowej kariery. Podczas rajdu Dakar, kiedy przedzierał się przez istne piekło i emocje były ogromne, z samochodu wyskoczył pilot rajdowca. Próbował zdjąć but i chciał nim uderzyć sędziego. Oczywiście, potem go przepraszał. To nie jedyna taka sytuacja. Sportowy świat pamięta afer. Jakich? Posłuchajcie całej rozmowy.
Zobacz też:
Dlaczego zakwasy się pojawiają i co zrobić, by szybko się ich pozbyć? Porady eksperta
Krzysztof Gajewski pływał 48 godzin bez przerwy: "Proces myślenia się wyłącza"
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Autor: Anna Korytowska