Jak tancerka zdobyła Mont Blanc?
Izabela Tymich Janasik jest tancerką. W Cieszynie prowadzi wielopokoleniowy zespół taneczny. Kocha też góry. O tym, żeby zdobywać szczyty, zaczęła myśleć, gdy ponownie wyszła za mąż. - Do wejścia na Mont Blanc przygotowywałam się przez rok. W pierwszej kolejności weszłam na Gerlacha, później na Giewont, a na końcu na Rysy. Przeszłam też kurs wspinaczkowy. Później z moim przyjacielem, z którym chodzę po górach, uznaliśmy, że chcemy zdobyć Mont Blanc - mówiła w Dzień Dobry TVN Izabela Tymich Janasik.
Pani Iza wyznała, że największe obawy budziło w niej to, czy zdoła się przyzwyczaić do warunków, które panują wysoko w górach. - Zdecydowaliśmy, że będziemy zdobywać górę stopniowo, aby dać sobie czas na aklimatyzację. To było bardzo dobre posunięcie - mówiła.
Dużo więcej trudności sprawiło im zejście ze szczytu. - W drodze powrotnej spotkały nas burza, deszcz, grad. Dosłownie doczołgaliśmy się do schronu. Jedynym niezaplombowanym pomieszczeniem była toaleta. To właśnie tam przespaliśmy noc i przeczekaliśmy do rana - mówiła.
Skąd czerpie energię do działania?
Pani Iza lubi adrenalinę. Kobieta skacze ze spadochronem oraz na bungee. - Jestem chyba amatorką mocnych wrażeń i nie lubię się bać. Dzięki tym wszystkim skokom przełamuje swój strach i wychodzę ze swojej strefy komfortu. Staram się maksymalnie wykorzystać czas, który mi dano - mówiła w rozmowie z Pauliną Krupińską i Damianem Michałowskim.
Warto dodać, że pani Iza ma 49 lat i 5-letniego wnuka. Chłopiec uczęszcza na jej zajęcia i uczy się tańczyć. - Ten pięciolatek mówi do mnie "babciu" na treningach, na których uczę hip-hopu. Uważam, że to fantastyczna i przesympatyczna sytuacja. Bardzo to sobie cenię - dodała.
Wszystkie odcinki Dzień Dobry TVN i Dzień Dobry Wakacje znajdziesz w serwisie Player.pl.
Zobacz także:
Autor: Katarzyna Oleksik