Andrzej Piaseczny: Nie interesuje mnie takie bulwarowe pokazywanie się w mediach
Andrzej Piaseczny bardzo ceni sobie prywatność. W internecie nie znajdziemy szczegółów z jego życia osobistego, rzadko pokazuje się na ściankach, czerwonych dywanach i pokazach mody.
Wolałbym nie myśleć o sobie jako o celebrycie. To słowo ma dla mnie negatywny wydźwięk. Jestem rozpoznawalny, ale jestem muzykiem, piosenkarzem. Nie interesuje mnie takie bulwarowe pokazywanie się w mediach
– powiedział artysta dziennikarzom Uwagi! TVN.
Andrzej Piaseczny w Kulisach Sławy UWAGA! TVN
Andrzej Piaseczny tłumaczył w cyklu "Kulis Sławy", że nie chce mieszać swojej prywatności ze swoją rozpoznawalnością.
- Ale to nie znaczy, że ja się czegoś boję – powiedział i wyznał, że że nie jest samotny - Tworzę relację, może kiedyś będę chciał z nią wyjść do świata, nie wykluczam tego. Gdybym chciał wstąpić w związek małżeński, to być może pokazałbym to światu, jako kropkę nad „i” – mówi Andrzej Piaseczny.
Przede wszystkim rodzina
Artysta od 15 lat żyje w sąsiedztwie Gór Świętokrzyskich. Bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi. Od kilku lat mieszka razem z matką.
- Rodzice od zawsze poświęcali nam dużo czasu, uwagi i troski, więc jesteśmy zobowiązani do tego, by to ciepło i troskę oddawać, gdy następuje zamiana ról – mówi Andrzej Piaseczny i dodaje: Obydwoje z mamą jesteśmy koziorożcami, często spieramy się uważając, że mamy rację.
Alicja Piaseczna i Andrzej z reporterami programu UWAGA! TVN spotkali się prywatnym domu, na wsi pod Kielcami.
- Dziś się tego wstydzę, ale nie wierzyłam w jego możliwości. Jako rodzic chciałam, żeby Andrzej miał konkretny zawód, który da mu pieniądze. Zwód muzyka nie wydawał mi się dobrym wyborem. On jednak był bardzo uparty, jestem z niego dumna, że sam sobie dał radę – wyznaje Alicja Piaseczna, matka Andrzeja.
Od "Mafii" do kariery solowej
Andrzej Piaseczny zaczynał od zespołu "Mafia" oraz od współpracy z Robertem Chojnackim. Jego przeboje: „Prawie do nieba”, „Niecierpliwi”, czy „Budzikom śmierć” przez długi czas nie schodziły z pierwszych miejsc list przebojów, a na jego koncerty przychodziły tłumy fanów.
Kilkanaście lat temu Andrzej Piaseczny postawił na karierę solową.
- Andrzej jest przedstawicielem popu, ale wielu moich znajomych, którzy są radykałami muzycznymi, uważa go za świetnego gościa. On taki jest, potrafi kupić ludzi swoją szczerością i prawdą – przyznaje Adam „Nergal” Darski.
Andrzej Piaseczny: "Trzeba się upić, żeby coś napisać"
Większość tekstów piosenek Andrzej Piaseczny pisze sam. Czerpie inspirację przede wszystkim z własnych doświadczeń, dlatego w momencie tworzenia mocno się koncentruje i potrzebuje samotności.
Kiedy tworzę, lepiej nie wchodzić mi w drogę. Bywa, że jestem wtedy niegrzeczny. Historia muzyki i sztuki w ogóle potwierdza, że trzeba się od czasu do czasu upić, żeby coś napisać
– śmieje się Piaseczny.
7 grudnia rozpoczęła się trasa koncertowa „Piaseczny. The Best”. Można na niej usłyszeć największe przeboje wokalisty.
- Coraz bardziej się lubię. To nie znaczy, że nie ma dni, w których wątpię w siebie albo jest mi źle, a na końcu równania się uśmiecham – powiedział Andrzej Piaseczny w Kulisach Sławy Uwagi! TVN.
Zobacz Kulisy Sławy Andrzeja Piasecznego w programie UWAGA! TVN.
Autor: Aleksandra Pietrzak
Źródło: UWAGA! TVN