Jajeczkowanie: objawy. Kiedy jest jajeczkowanie?

"Nasza płodność drastycznie spada!" - Małgosia Rozenek-Majdan
"Nasza płodność drastycznie spada!" - Małgosia Rozenek-Majdan
Jak stres wpływa na kobietę w ciąży i jej dziecko?
Jak stres wpływa na kobietę w ciąży i jej dziecko?
Położna na medal
Położna na medal
Trening w ciąży dla początkujących
Trening w ciąży dla początkujących
Kamila Kamińska o duli
Kamila Kamińska o duli
Informacje o ciąży w centralnym rejestrze?
Informacje o ciąży w centralnym rejestrze?
Od jakich ćwiczeń rozpocząć trening po ciąży?
Od jakich ćwiczeń rozpocząć trening po ciąży?
Najczęstsze dolegliwości zdrowotne po porodzie
Najczęstsze dolegliwości zdrowotne po porodzie
Szaleństwo hormonów w ciąży
Szaleństwo hormonów w ciąży
Jajeczkowanie (owulacja) to moment w cyklu, kiedy organizm kobiety osiąga swój szczyt płodności. Uwalnia się wówczas komórka jajowa, która jest gotowa do zapłodnienia. Kiedy to następuje i w jaki sposób to rozpoznać?

Przyjmuje się, że jeżeli cykl trwa 28 dni, jajeczkowanie pojawi się w 14. dniu, jeżeli natomiast cykl jest dłuższy, może ono wystąpić około 18. dnia. Aby móc dokładnie przewidzieć moment jajeczkowania, należy obserwować swój cykl lub wykonać test owulacyjny.

Jajeczkowanie – objawy częste

Na podstawie różnych sygnałów wysyłanych przez organizm, kobiety mogą określić, czy występuje u nich w danym momencie jajeczkowanie:

  • zwiększa się ilość śluzu szyjkowego;
    • zmienia się wygląd śluzu : jest on bardziej przezroczysty i rzadki, zmienia się także jego konsystencja na bardziej ciągnącą się, ułatwia to zapłodnienie plemnikom;
      • następuje podwyższenie temperatury ciała – przed jajeczkowaniem oraz w trakcie samej owulacji podnosi się ona zwykle przynajmniej o dwie kreski na termometrze i utrzymuje się aż do pojawienia się okresu.

        Należy zaznaczyć, że wszystkie objawy jajeczkowania mogą być zakłócone przez:

        • chorobę;
          • picie alkoholu;
            • nagłą zmianę trybu życia;
              • lekarstwa;
                • zmiany hormonalne.

                  Oznacza to, że nawet najbardziej precyzyjna obserwacja śluzu nie musi gwarantować pojawienia się jajeczkowania w określonym momencie. Im bardziej regularne miesiączki, tym większa szansa określenia terminu wystąpienia owulacji. Dlatego – aby precyzyjnie to zrobić – warto wziąć pod uwagę nie tylko wygląd śluzu, ale również temperaturę ciała, a także i inne, rzadziej występujące objawy.

                  Jajeczkowanie – objawy rzadkie

                  Do rzadkich objawów jajeczkowania należy zaliczyć:

                  • ból owulacyjny – pojawia się po prawej lub lewej stronie podbrzusza, na przemian w kolejnych cyklach; czasem jest bardzo dotkliwy, może wręcz przypominać dźgnięcie lub ukłucie;
                    • plamienie owulacyjne – pojawiają się niewielkie ślady krwi w wydzielinie, może trwać to kilka godzin, a czasem nawet 4 dni;
                      • zmiany szyjki macicy – podczas jajeczkowania jest ona lekko odgięta do przodu i miękka, trochę się podwyższa i otwiera – można to wszystko sprawdzić poprzez włożenie wskazującego i środkowego palca do pochwy; poza owulacją szyjka macicy charakteryzuje się tym, że jest twarda;
                        • zwiększone libido – łączy się z wrażliwością na zapachy oraz męskie feromony.

                          Jajeczkowanie – kiedy wystąpi?

                          Aby sprawdzić, kiedy dokładnie jajeczkowanie wystąpi, można skorzystać z różnych metod.

                          Metoda termiczna

                          To sposób, który polega na mierzeniu temperatury ciała. Aby zrobić to dobrze, należy pamiętać o tym, by codziennie wykonywać tę czynność o określonej porze (pomiędzy różnymi pomiarami może występować godzina różnicy). Co istotne, należy wykonać ją jeszcze przed samym wstaniem z łóżka, a termometr należy wkładać zawsze w to samo miejsce (czyli np. do jamy ustnej) i mierzyć przez 8 minut w ustach lub 5 minut pod pachą, w odbytnicy lub w pochwie. Przed wykonaniem czynności należy spać minimum przez 3 godziny. Wyniki należy nanosić na kartę obserwacji cyklu, a następnie połączyć zakreślone punkty, tworząc wykres, uwzględniając przy tym ewentualne zmiany godziny mierzenia, zmieniony termometr, czy przebyte infekcje. Wyniki należy interpretować w następujący sposób:

                          • temperatura powinna wynosić 36,6 stopni w I połowie cyklu;
                            • przed owulacją temperatura spada o 0,2-0,3 stopnia;
                              • po owulacji można zanotować wzrost temperatury o 0,2-0,4 stopni w stosunku do I połowy cyklu – jeżeli jest taka sama przynajmniej przez 3 dni, oznacza to, że jajeczkowanie pojawiło się zanim nastąpił wzrost temperatury.

                                Moment owulacji przy tej metodzie można zatem sprawdzić dopiero po wykonaniu odpowiedniego wykresu.

                                Testy owulacyjne

                                Polegają na sprawdzeniu ilości hormonu luteotropowego (LH) w moczu. W przypadku, gdy nastąpił wzrost jego stężenia, można spodziewać się, że jajeczkowanie nastąpi w ciągu najbliższych 36 godzin. Testy można bardzo łatwo dostać w aptece, a opakowanie zawiera 5 testerów, które mają kształt paseczków. Aby sprawdzić, kiedy jest jajeczkowanie w ciągu danego cyklu, należy wykonać test zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu, jest to zależne bowiem od długości cyklu. Testery należy zanurzać w moczu przez kilka kolejnych dni – nie może to być jednak mocz poranny, najlepiej więc wykonać tę czynność o trochę późniejszej porze dnia. Czas zanurzenia powinien wynosić 10 sekund, następnie trzeba wyjąć tester, odłożyć i odczekać 5 minut, aż do pojawienia się na nim pasków. Wyniki można interpretować w następujący sposób:

                                • 1 kreska – brak hormonu LH;
                                  • 2 kreski – wykryty hormon LH;
                                    • brak kresek – test został źle wykonany lub jego wynik jest niejednoznaczny.

                                      Zobacz także:

                                      Autor: Adrian Adamczyk

                                      Źródło zdjęcia głównego: Katarzyna Bialasiewicz/Getty Images

                                      podziel się:

                                      Pozostałe wiadomości

                                      Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
                                      Materiał promocyjny

                                      Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana