Lekarze zlekceważyli ból głowy u 9-latka. Chłopiec wymagał pilnej operacji

operacja
Lekarze zlekceważyli ból głowy u 9-latka
Źródło: Pramote Polyamate/Getty Images
Silny ból głowy u pociechy to objaw, którego z pewnością nie zlekceważy żaden rozsądny rodzic. Mogłoby się wydawać, że lekarzy również powinna zaniepokoić taka dolegliwość u małego dziecka. Tymczasem nasze wyobrażenia bardzo często rozmijają się z rzeczywistości. Przekonał się o tym ojciec 9-letniego chłopca, który z takim problemem zgłosił się z synem do lekarza. Zamiast udzielić mu pomocy, kazano mu czekać na oddziale ratunkowym.

9-latek z bólem głowy trafił do szpitala

River-Peter Birkett-Joss ma zaledwie 9 lat. Pewnego dnia chłopiec uskarżał się na silne bóle głowy. Początkowo ojciec nie reagował i sądził, że dolegliwość to jedynie pokłosie innych problemów zdrowotnych, z którymi mierzy się chłopiec i tak naprawdę nie ma ma powodów do obaw. Gdy jednak syn poinformował go, że ból się nasila - mężczyzna zmienił zdanie i wezwał pogotowie.

Chore dzieci

Źródło: Dzień Dobry TVN
Operacja serca w łonie matki
Operacja serca w łonie matki
Badanie USG u dzieci
Badanie USG u dzieci
Dzięki polskim lekarzom zrobił swój pierwszy krok
Dzięki polskim lekarzom zrobił swój pierwszy krok
Polski lekarz od lat pomaga w Rwandzie
Polski lekarz od lat pomaga w Rwandzie
Omikron u dzieci
Omikron u dzieci
Uwaga! TVN: "Choroba pojawiła się z dnia na dzień". WOŚP gra na rzecz okulistyki dziecięcej
Uwaga! TVN: "Choroba pojawiła się z dnia na dzień". WOŚP gra na rzecz okulistyki dziecięcej
Siła dobrych ludzi
Siła dobrych ludzi
Protonoterpia w leczeniu dzieci w Polsce
Protonoterpia w leczeniu dzieci w Polsce

Po przewiezieniu do szpitalu Grimsby Emergency Hospital w Lincolnshire (Wielka Brytania) i przebadaniu uznano, że przyczyną dolegliwości jest infekcja wirusowa, którą właśnie przechodzi chłopiec. 9-latek został odesłany do domu. Niestety w kolejnych godzinach jego stan bardzo się pogorszył i dziecko ponownie trafiło na oddział ratunkowy.

Dlaczego lekarze zignorowali objawy chłopca?

Ojciec ponownie udał się z chłopcem do placówki. Kiedy stawili się na oddziale ratunkowym usłyszeli, że będę musieli poczekać co najmniej dwie godziny. Być może po tym czasie lekarz będzie mógł zbadać Rivera. Mężczyzna nie chciał jednak czekać i zabrał syna do innego szpitala. Tam lekarze niemal od razu się nim zajęli i wykonali badania. Tomografia komputerowa wykazała, że w mózgu dziecka znajduje się płyn i to on wywołuje silne bóle głowy. Taki stan jest bardzo niebezpieczny i wymaga natychmiastowej operacji. Na szczęście zabieg wykonano na czas i chłopcu już nic nie zagraża.

Choć wszystko skończyło się dobrze, to ojciec Rivera ma ogromny żal do personelu medycznego. Mężczyzna w rozmowie z serwisem Grimsby live stwierdził, że zachowanie pracowników szpitala było niedopuszczalne i jego syn powinien natychmiast otrzymać pomoc. Mężczyzna zaapelował też do rodziców, aby obserwowali swoje dzieci i nie ignorowali tego rodzaju dolegliwości.

Po tym, jak media opisały przypadek Rivera władze palcówki, która nie udzieliła chłopcu należytej pomocy przeprosiły za zaistniałą sytuację i zapowiedziały, że przyjrzą się sprawie.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości