Kiedy rozpocząć leczenie łysienia
Pacjenci najczęściej nie zauważają wczesnego stadium ubytku włosów. Do specjalisty przychodzą dopiero, gdy widać już skórę głowy, a to jest za późno. Wczesne leczenie pozwoli na uniknięcie przeszczepu włosów bądź odwleczenie tego zabiegu w czasie. Na łysienie cierpi 80% mężczyzn i 20% kobiet - tak wynika z raportu "Przeszczep włosów a samopoczucie i jakość życia pacjentów". Jest więc to problem powszechny, a mimo to do lekarza wybieramy się późno.
- To choroba, trzeba ją leczyć odpowiednio wcześnie, aby odzyskać utraconą gęstość włosów - tłumaczy w rozmowie z PAP dr Artur Kierach, prezes Polskiego Towarzystwa Transplantacji Włosów i Trychologii. - Wszystko zależy od etapu łysienia. Jeśli mieszków włosowych już nie ma, to leczenie farmakologiczne nie pomoże - podkreśla.
Jak dodaje, pacjenci znacznie częściej stosują szampony lub wcierki witaminowe do włosów, które nie są lekami, a kosmetykami. Po ich stosowaniu nie zobaczymy więc pożądanych efektów. Do specjalisty większość zgłasza się, kiedy wydać już skórę głowy, czyli wtedy, gdy jest zdecydowanie za późno, aby odzyskać utracone włosy.
Farmakoterapia we wczesnym etapie łysienia
Od lat obserwowany jest wzrost zainteresowania przeszczepami włosów. Odwrotnie jest w przypadku leczenia farmakologicznego. Jako remedium pacjenci uważają właśnie transplantację, jednak nie rozwiązuje ona problemu wypadania włosów. Dużą popularnością również cieszą się nieskuteczne kosmetyki na wypadające włosy. Spowodowane jest to agresywną reklamą.
Terapie farmakologiczne pozwalają na zmniejszenie rozległości przeszczepu. W farmakoterapii stosowane są dwa leki o sprawdzonej klinicznie skuteczności - minoksydyl i finasteryd. - Ponad 90 proc. pacjentów bardzo dobrze na nie reaguje i mogą być stosowane przewlekle - wyjaśnia dr Artur Kierach.
Skuteczne sposoby leczenia łysienia
Oprócz farmakoterapii, jako uzupełnienie, stosowana jest mezoterapia z witaminami lub peptydami, a także osocze wysokopłytkowe. Coraz częściej stosowany jest także dutasteryd podawany miejscowo w mezoterapii. Hamuje on dihydrotestosteron, który jest przyczyną łysienia androgenowego, w obrębie skóry głowy, jednak nie wpływa na gospodarkę hormonalną w pozostałych częściach organizmu.
- To można nazwać małą rewolucją w leczeniu łysienia androgenowego - komentuje prezes Polskiego Towarzystwa Transplantacji Włosów i Trychologii.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Dlaczego dzieciom nadmiernie wypadają włosy? Przyczyną wcale nie musi być choroba
- Japońscy badacze wyhodowali mieszki włosowe. Czy czeka na przełom w walce z łysieniem?
- Ma 12 lat i zmaga się łysieniem plackowatym. "Jest pewną siebie nastolatką"
Autor: Teofila Siewko
Źródło: Rynek Zdrowia
Źródło zdjęcia głównego: Dima Berlin/Getty Images