Łamańce językowe. Jak ćwiczyć aparat mowy i nie połamać języka?

Rozgrzewamy aparat mowy - łamańce językowe
Źródło: Dzień Dobry TVN
Trudne do wymówienia łamańce językowe nadają się świetnie do ćwiczenia dykcji. Są też dobrym sposobem na zabawę. Aktor Mateusz Banasiuk pokazał w studiu Dzień Dobry TVN, jak poprawnie rozgrzać aparat mowy, by nie połamać języka.

Jak ćwiczyć dykcję?

Głos to ważne narzędzie pracy każdego mówcy, aktora i prezentera. Rozgrzewanie go, to nic innego, jak ćwiczenie mięśni. Celem jest przygotowanie ich do efektywnej pracy, zupełnie tak samo, jak w sporcie. Regularna rozgrzewka pomoże także uniknąć nadwyrężania strun głosowych, o co bardzo łatwo w wymienionych wcześniej zawodach.

- Trudno na początku rano tak mówić, to wszystko jest takie zmęczone, uśpione po nocy. Przydałoby się to trochę rozruszać - mówił aktor. - Rozciągnijmy się, to jest bardzo dobre, ręce, nogi, całe ciało i dodajmy do tego ziewanie. To rozluźnia podniebienie miękkie, które też jest potrzebne do mówienia. Teraz moje ulubione ćwiczenie - prychamy. Teraz ćwiczenie influencerów, czyli "dziubek-uśmiech", jak najmocniej, ten uśmiech ma być szeroki, a dziubek ostry.

Rodzaje ćwiczeń rozgrzewających aparat mowy

W ćwiczenie aparatu mowy angażujemy praktycznie całe ciało, w tym celu wykonujemy:

  • Ćwiczenia fizyczne - stajemy w lekkim rozkroku i skupiamy się na poczuciu ciężaru ciała spływającego do stóp. Staramy się poczuć stabilizację. W tym celu najlepiej wyobrazić sobie, że jesteśmy drzewem, które wypuszcza korzenie do ziemi. Wykonujemy kilka ćwiczeń rozciągających: krążenie tułowia, szyi, barków. Unosimy ręce do góry i próbujemy wytrzymać w tej pozie ok. 2 minuty. W ten sposób pozbywamy się uczucia ciężaru na barkach.
    • Ćwiczenia aparatu mowy - przygryzamy kilka razy delikatnie wargi. Rozmasowujemy szyję, brodę, okolice żuchwy, kąciki ust, a następnie zaczynamy robić okrążenia językiem wokół zębów przy zamkniętych ustach. Przygryzamy delikatnie zębami język. Wyciągamy go na brodę, do nosa oraz na boki. Ćwiczenia powtarzamy kilka razy – aż do osiągnięcia uczucia lekkiego bólu. Parskamy głośno, intensywnie ziewamy, naśladujemy dźwięk idącego konia „nklo – nkla” itd. Kolejnym przydatnym ćwiczeniem jest praca na spółgłoskach – np. wymawianie kolejno po sobie, w szybkim tempie głosek: K – CZ – P – Ć – T.
      • Ćwiczenia dykcji - jednym z najskuteczniejszych sposobów na szybką poprawę dykcji jest ćwiczenie z korkiem od wina. Umieszczamy korek między przednie zęby i czytamy wybrany tekst przez kilka minut. Na początku może to być dosyć nieprzyjemne. Staramy się mówić możliwie najwyraźniej, jak potrafimy. Następnie czytamy ten sam tekst bez użycia korka. Możemy powtórzyć ćwiczenie, jeśli czujemy, że wymagamy większego rozluźnienia.
        • Ćwiczenia oddechowe - aby uaktywnić oddychanie przeponowe kładziemy rękę na przeponie i wykonujemy serię wdechów na literze „s”. Bierzemy jeden wdech i na jednym wydechu powtarzamy wybrane zdanie. Chodzi o to, by praktykować umiejętność wypowiadania jak najdłuższych zdań podczas jednego wydechu. Możemy także przeplatać zdania, mówiąc 1 zdanie szeptem, a kolejne donośniejszym głosem. Staramy się, żeby wszystkie wyrazy były wyraźne. Następnie wykonujemy wdech nosem przez 4 sekundy i zatrzymujemy powietrze na 2 sekundy. Wypuszczamy powietrze na głosce „a”, przez kolejne 4 sekundy swobodnie rozluźniając żuchwę. Ćwiczenie powtarzamy kilkukrotnie, zmieniając czas wdechu i wydechu.

          Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.

          Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

          Zobacz także:

          Autor: Patrycja Sibilska

          Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Jagielski/East News

          podziel się:

          Pozostałe wiadomości

          Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
          Materiał promocyjny

          Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana